Wyższy odpis na badania i rozwój kusi więcej firm

Przedsiębiorcy stawiający na rozwój pytają o podatkowy odpis. Choć fiskus ogranicza korzyści, ulga jest atrakcyjna, zwłaszcza że będzie rozliczana wiele lat.

Publikacja: 12.01.2017 06:34

Wyższy odpis na badania i rozwój kusi więcej firm

Foto: 123RF

Wynagrodzenie za urlop można uwzględnić w podatkowym odliczeniu na badania i rozwój (B+R). Gdy pracownik, oprócz działalności B+R, ma też inne obowiązki, trzeba prowadzić ewidencję jego czasu pracy. Stworzenie nowej linii produkcyjnej pod konkretne zamówienie nie kwalifikuje się do odliczenia.

To wnioski z kilku interpretacji izb skarbowych z ostatnich tygodni. Firmy coraz częściej pytają o ulgę na badania i rozwój, a z wyjaśnień fiskusa powoli wyłania się praktyka stosowania obowiązujących od 2016 r. przepisów.

Nie każda innowacja

Ulga na B+R to niezbyt popularny odpis – jeszcze dwa miesiące temu firma doradcza E&Y informowała, że blisko połowa podatników nie wiedziała, że w ogóle istnieje. Niewiele też dało się dzięki niej zaoszczędzić. Od stycznia 2017 r. odpis znacznie wzrósł (patrz ramka).

– Zwiększyło się też zainteresowanie ulgą B+R – potwierdza Honorata Ścisłowicz-Skraba, doradca podatkowy z E&Y.

Jak to bywa z ulgami, fiskus interpretuje przepisy szczególnie wąsko.

Przykładowo Izba Skarbowa w Warszawie nie zgodziła się na pomniejszenie podstawy opodatkowania o wydatki na wytworzenie, na zamówienie klientów, linii do klejenia i laminowania. Firma opisała, że za każdym razem musi dostosować możliwości aplikowania kleju do materiałów i właściwości fizykochemicznych produktu. Produkcja taka zawiera duży element innowacyjności. Izba odpowiada, że to za mało, bo innowacja może być zmianą radykalną, ale też cząstkową (nr interpretacji: 1462-IPPB5.4510.1087.2016.1.MR).

Najlepiej, jak tłumaczy Izba Skarbowa w Katowicach, gdyby zakres obowiązków pracownika wynikał z umowy o pracę (2461-IBPB-1-2.4510.875.2016.2.MS).

Katowicka Izba kwestionuje też dodatkowe odliczenie wydatków na pensje pracowników marketingu firmy informatycznej – badanie rynku i stworzenie lepszych programów komputerowych to ważne zadanie, ale nie kwalifikuje się do ulgi. Izba wyjaśnia też, że w podstawie ulgi nie mieszczą się wydatki na zakup ekspertyz, opinii i usług doradczych od kogo innego niż jednostka naukowa (np. uczelnia).

Jest kogo gonić

– Kilka miesięcy wcześniej minister finansów zajął w takiej sprawie korzystne dla podatnika stanowisko, co niestety pokazuje, w którą stronę może ewoluować wykładnia nowych przepisów – mówi Honorata Ścisłowicz-Skraba – a przecież te przepisy mają zachęcać przedsiębiorstwa do prowadzenia prac B+R, ponieważ jako kraj jesteśmy w ogonie Europy pod względem poziomu innowacyjności. Niedobrze by się stało, gdyby organy podatkowe poprzez zawężające interpretacje już w pierwszym roku ograniczyły aktywność firm w prowadzeniu takich prac– tłumaczy.

Ekspertka podkreśla, że warto podjąć trud skorzystania z ulgi. Niekiedy firmy niezależnie od niej, np. do celów dotacji z UE, i tak odpowiednio księgują koszty.

– Ulga pewnie będzie obowiązywać wiele lat. Możliwe, że odpisy będą nawet wyższe. Zwróćmy uwagę, że nasi bliscy sąsiedzi pozwalają na dwukrotnie, a nawet – jak na Litwie – czterokrotnie większe odliczenie – wyjaśnia.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: m.maj@rp.pl

50 proc. dodatkowego odliczenia

Ulga B+R polega na obniżeniu podstawy opodatkowania o część tzw. kosztów kwalifikowanych, które niezależnie od tego pomniejszają przychód. Kosztami kwalifikowanymi są m.in.:

- wydatki pracownicze, w tym finansowane przez pracodawcę składki na ubezpieczenie społeczne. Wszystkie firmy mogą rozliczyć 50 proc. tych wydatków (w 2016 r. było to 30 proc.);

- wydatki na zakup materiałów, surowców, ekspertyz, opinii i usług doradczych; opłaty za korzystanie z aparatury; koszty rejestracji patentu; amortyzacja sprzętu. Wysokość odliczenia tych kosztów zależy od wielkości firmy:

50 proc. rozliczają podatnicy zatrudniający mniej niż 250 osób, o obrocie do 50 mln euro lub majątku do 43 mln euro (w 2016 r. odpis wynosił 20 proc.);

30 proc. wydatków mogą rozliczyć więksi przedsiębiorcy (w 2016 r. było to tylko 10 proc.).

Wynagrodzenie za urlop można uwzględnić w podatkowym odliczeniu na badania i rozwój (B+R). Gdy pracownik, oprócz działalności B+R, ma też inne obowiązki, trzeba prowadzić ewidencję jego czasu pracy. Stworzenie nowej linii produkcyjnej pod konkretne zamówienie nie kwalifikuje się do odliczenia.

To wnioski z kilku interpretacji izb skarbowych z ostatnich tygodni. Firmy coraz częściej pytają o ulgę na badania i rozwój, a z wyjaśnień fiskusa powoli wyłania się praktyka stosowania obowiązujących od 2016 r. przepisów.

Pozostało 86% artykułu
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara