Tomasz Terlikowski: Aborcja, bluźnierstwo, apostazja? Zwykły towarzyski konformizm

Każdy chce być dzisiaj nonkonformistą, do tego stopnia, że deklarowanie nonkonformizmu stało się zwyczajnym konformizmem. W ten sposób realnym nonkonformizmem jest dzisiaj zupełnie co innego niż za to uchodzi.

Publikacja: 30.10.2020 18:00

Strajk kobiet

Strajk kobiet

Foto: AFP

Warszawskie liceum. Rozmowa klasowa za pośrednictwem mediów społecznościowych

i komunikatorów głosowych. Jedna z dziewcząt deklaruje, że nie idzie na strajk kobiet, że nie skorzysta ze zwolnienia od dyrektora i nigdzie nie pójdzie, że jest za życiem (swoją drogą ciekawy to nonkonformizm i strajk, który ma zgodę i wsparcie dyrekcji i sporej części kadry). Jest sama, przeciwko niej wszyscy inni. Jedna z koleżanek mówi, że dobrze, że nie są w realu, boby jej przyp...doliła. Wytrwała, nie poszła, ale to nie było dla niej proste.

Pozostało 83% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Bogaci Żydzi do wymiany
Plus Minus
Robert Kwiatkowski: Lewica zdradziła wyborców i członków partii
Plus Minus
Jan Maciejewski: Moje pierwsze ludobójstwo
Plus Minus
Ona i on. Inne geografie. Inne historie
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Refren mojej ballady