Achille Mbembe: Absolutna władza zmieniania gatunku ludzkiego

Czy tego chcemy, czy nie – żyjemy w epoce plastyczności, łączenia sztuczności i organiczności, manipulacji genetycznych i implantów informatycznych, coraz ściślejszego zespolenia człowieka z maszyną.

Publikacja: 21.09.2018 18:00

Achille Mbembe: Absolutna władza zmieniania gatunku ludzkiego

Foto: materiały prasowe

Na potrzeby prowadzonej tu refleksji warto przyjrzeć się uważniej czterem cechom dzisiejszej epoki. Pierwsza z nich to kurczenie się świata i zaludnianie Ziemi, wynikające z wahań demograficznych, odtąd korzystnych dla rejonów Południa. Wykorzenienie geograficzne i kulturowe, a następnie dobrowolne lub przymusowe przesiedlenie całych populacji na terytoria wcześniej zamieszkane wyłącznie przez ludność autochtoniczną miało decydujące znaczenie dla naszego wejścia w nowożytność. W atlantyckiej części planety rytm procesów globalnej redystrybucji ludności wyznaczyły natomiast dwa istotne zjawiska związane z ekspansją kapitalizmu przemysłowego: kolonizacja (rozpoczęta u zarania XVI w. wraz z podbojem Ameryk) i handel czarnymi niewolnikami. Zarówno handel niewolnikami, jak i kolonizacja w znacznym stopniu zbiegły się w czasie z powstaniem na Zachodzie idei merkantylizmu, o ile po prostu nie stanowiły jej źródeł. Handel niewolnikami powodował wykrwawianie się społeczeństw, które ich dostarczały, wiązał się z utratą najużyteczniejszych rąk do pracy i energii życiowej.

Pozostało 93% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Bogaci Żydzi do wymiany
Plus Minus
Robert Kwiatkowski: Lewica zdradziła wyborców i członków partii
Plus Minus
Jan Maciejewski: Moje pierwsze ludobójstwo
Plus Minus
Ona i on. Inne geografie. Inne historie
Plus Minus
Irena Lasota: Po wyborach