Robert Mazurek: Trzy kolory. Pomarańczowy

Streszczenie poprzedniego odcinka: dawno temu wina miały dwa kolory: biały i czerwony, dopiero później winiarze zaczęli majstrować i stworzyli wina różowe. Za kolory w winie odpowiada maceracja. A co to? Już tłumaczę.

Publikacja: 04.09.2020 18:00

Sotomanrique La Vina De Ayer 2017 55 zł Oveja Naranja 2019 60 zł

Sotomanrique La Vina De Ayer 2017 55 zł Oveja Naranja 2019 60 zł

Foto: elcatador.pl

Jak powstaje wino? Zebrane winogrona zbieramy i zgniatamy, niekoniecznie stopami dziewic. I zostawiamy na jakiś czas razem ze skórkami i pestkami – wtedy właśnie zachodzi maceracja. Ponieważ sok z winogron zawsze jest biały (to też było na ostatniej lekcji), to od tego, jak długo tak go zostawimy, zależy, jakie mamy wino. W szczepach czerwonych króciutka maceracja dać może wino różowe, dłuższa – dobrze nam znane wina czerwone, a w białych krótka maceracja daje wina białe. No a co, jeśli maceracja potrwa miesiąc, kwartał, pół roku? Wino nam zaczerwienieje? Nie, wtedy wino nabiera innej, dużo głębszej barwy i tak dostajemy wino pomarańczowe. Czyli raz jeszcze: wino pomarańczowe nie powstaje z pomarańczy, a z długo macerowanych winogron białych. Gruzini, żeby sobie nie komplikować nazewnictwa, mówią, że to wina bursztynowe.

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Zanim nadeszło Zmartwychwstanie
Plus Minus
Bogaci Żydzi do wymiany
Plus Minus
Robert Kwiatkowski: Lewica zdradziła wyborców i członków partii
Plus Minus
Jan Maciejewski: Moje pierwsze ludobójstwo
Plus Minus
Ona i on. Inne geografie. Inne historie