Las w wielu wariantach

Można twierdzić, że las to tylko źródło cennego surowca ewentualnie miejsce, w którym kryje się zwierzyna przeznaczona do odstrzału. Tak naprawdę jednak w puszczach, borach i zagajnikach mieszkają mistyczne leśne duchy, które posłańcy natury próbują sobie zjednywać. A przynajmniej tak jest w grze „Leśne duchy" autorstwa znanego niemieckiego projektanta Michaela Schachta, która przypomina trochę zabawę w nieśmiertelnego chińskiego madżonga i dostarcza graczom sporych emocji.

Publikacja: 08.03.2019 17:00

Las w wielu wariantach

Foto: materiały prasowe

„Leśne duchy" nie mają klasycznej planszy. Gracze budują ją sami, i to przed każdą rozgrywką. Wykorzystują w tym celu 48 kolorowych, pięknie ilustrowanych płytek wykonanych z solidnej tektury. Mogą je ułożyć na wiele różnych sposobów, dzięki czemu zabawa za każdym razem przebiega nieco inaczej. A polega na usuwaniu z planszy kolejnych kart-duchów według ściśle określonych reguł. Między innymi zabierać można tylko duchy znajdujące się po bokach, i to w ściśle określonych ilościach. Niektóre z nich można sobie na szczęście zarezerwować za pomocą błyszczących plastikowych diamencików.

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Zanim nadeszło Zmartwychwstanie
Plus Minus
Bogaci Żydzi do wymiany
Plus Minus
Robert Kwiatkowski: Lewica zdradziła wyborców i członków partii
Plus Minus
Jan Maciejewski: Moje pierwsze ludobójstwo
Plus Minus
Ona i on. Inne geografie. Inne historie