Osiecka ze snu francuskiego komunisty

Zarówno serial „Osiecka", jak i książka Zofii Turowskiej pod tymże tytułem traktują o tym samym: poszukiwaniu tego jedynego, z którym życie będzie rajem. W tle mamy najpierw Warszawę lat stalinizmu, potem krótki okres odwilży i ciemny komunizm Gomułki z lat 60. XX wieku (obejrzałem 8 odcinków z 13).

Publikacja: 15.01.2021 18:00

Osiecka ze snu francuskiego komunisty

Foto: materiały prasowe

Osiecką odgrywają dwie dobre aktorki: Eliza Rycembel i Magdalena Popławska, ale ta druga ma w sobie niewiele z Agnieszki. Nadto szwankuje podmiana jednej na drugą. Lata 1959–1964 zostały pominięte i ni stąd, ni zowąd świadkujemy Osieckiej odmienionej do niepoznaki: o wiele starszej, chudszej, bardziej nerwowej. Rycembel i Popławska reprezentują tak odmienne typy psychofizyczne, że pogodzenie ich wydaje się marzeniem ściętej głowy. Nie daje się z nich złożyć wiarygodnie jednej bohaterki. Obie też grają Osiecką „przebojową", podczas gdy na zewnątrz była to osoba bardziej stonowana.

Pozostało 85% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Zanim nadeszło Zmartwychwstanie
Plus Minus
Bogaci Żydzi do wymiany
Plus Minus
Robert Kwiatkowski: Lewica zdradziła wyborców i członków partii
Plus Minus
Jan Maciejewski: Moje pierwsze ludobójstwo
Plus Minus
Ona i on. Inne geografie. Inne historie