Gość "Faktów po Faktach" komentował ostatnie poczynania Platformy Obywatelskiej. Ocenił, że podczas kampanii wyborczych przed wyborami parlamentarnymi i wcześniej samorządowymi jego formacja pod rządami Grzegorza Schetyny popełniła bardzo dużo błędów.
- Niekonsekwencja, utrata wiarygodności, złe komunikowanie się ze społeczeństwem, reaktywność, przekazy od ściany do ściany, brak wyrazistości w kluczowych przekazach, a przede wszystkim propozycje alternatywne w tych rzeczach, które są z punktu widzenia wyborców najistotniejsze - wyliczał Zdrojewski. Jego zdaniem były to też poważne błędy personalne, przede wszystkim przed wyborami samorządowymi.
Czytaj także: Sondaż: Schetyna powinien odejść ze stanowiska lidera PO
Polityk PO uważa, że obecnie Platforma nie odpowiada na zapotrzebowanie ani najmłodszych, ani starszych, nie jest wyrazista - ani centrowa, ani lewicowa, ani prawicowa. - Przekaz Platformy się rozmył - ocenia.
Polityk jest zdania, że partia nie powinna miotać się między byciem "opozycją wybiórczą" a "opozycją totalną", a bycie w każdej sytuacji "antypisem" ma znaczenie tylko w tych elementach, które nie maja praktycznego znaczenia dla wyborców.