Rafał Trzaskowski: Widziałem sondaże, gdzie mam ogromną przewagę nad Jakim

- Widziałem sondaże, w których moja przewaga nad Patrykiem Jakim jest olbrzymia. Ale one nie powinny usypiać, tylko powinny mobilizować do walki - mówił w Radiu Zet Rafał Trzaskowski, kandydat PO i Nowoczesnej w wyborach na prezydenta Warszawy.

Aktualizacja: 27.02.2018 08:26 Publikacja: 27.02.2018 08:15

Rafał Trzaskowski: Widziałem sondaże, gdzie mam ogromną przewagę nad Jakim

Foto: tv.rp.pl

Trzaskowski zapewnia, że "nie boi się starcia w Warszawie". - To będzie brutalna gra, będzie się pojawiało mnóstwo prowokacji, a ja chcę się skupić na kampanii - mówi.

Na pytanie o sondaże wewnętrzne, z których miałoby wynikać, że Trzaskowski ma poparcie podobne do Partyka Jakiego, jednego z potencjalnych kandydatów Zjednoczonej Prawicy w wyborach w Warszawie, polityk PO odpowiedział dziennikarzowi, że "jakieś dziwne sondaże widział".

- Ja widziałem sondaże, w których moja przewaga nad Patrykiem Jakim jest olbrzymia - przekonywał. Dodał, że nie obawia się Jakiego jako potencjalnego rywala w walce o prezydenturę "po jego działalności legislacyjnej, która wyprowadza Polskę na manowce, jeżeli chodzi o relacje międzynarodowe, po tym, że się skompromitował, jeśli chodzi o ustawę reprywatyzacyjną".

Pytany o zaproponowanie przez PO rozpoczęcia debaty na temat wejścia Polski do strefy euro Trzaskowski podkreślił, że "trzeba powiedzieć jedno: UE idzie do przodu i albo się będzie w centrum decyzyjnym UE z podjęciem decyzji w odpowiednim momencie, żeby wejść do strefy euro, albo się będzie na peryferiach".

- Chcesz być w centrum integracji europejskiej, to musisz zadeklarować, że wejdziesz kiedyś do strefy euro, co zostało rozstrzygnięte w traktacie akcesyjnym, albo chcesz pozostawać na peryferiach - podkreślił Trzaskowski. Zdaniem polityka PO większość Polaków jest dziś przeciwko euro, bo "nikt im nie wytłumaczył, jakie są konsekwencje".

- Dziś powiedzenie jasno: "Nigdy nie wejdziemy do strefy euro" oznacza tak naprawdę, że mówimy: "Będziemy poza UE, tam, gdzie się podejmuje najważniejsze decyzje" - ostrzegł Trzaskowski.

Trzaskowski zapewnia, że "nie boi się starcia w Warszawie". - To będzie brutalna gra, będzie się pojawiało mnóstwo prowokacji, a ja chcę się skupić na kampanii - mówi.

Na pytanie o sondaże wewnętrzne, z których miałoby wynikać, że Trzaskowski ma poparcie podobne do Partyka Jakiego, jednego z potencjalnych kandydatów Zjednoczonej Prawicy w wyborach w Warszawie, polityk PO odpowiedział dziennikarzowi, że "jakieś dziwne sondaże widział".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Zbigniew Ziobro chce stanąć przed komisją ds. Pegasusa. „Nawet w stanie paliatywnym”
Polityka
To koniec Trzeciej Drogi? PSL rozważa propozycję innej koalicji politycznej
Polityka
Tusk po konsultacjach ze Szmyhalem: Posunęliśmy się krok do przodu
Polityka
Marek Jakubiak: Najazd na dom Zbigniewa Ziobry. Mieszkanie posła to poseł
Polityka
Jacek Sutryk: Rafał Trzaskowski zwycięzcą debaty w Warszawie. To czołówka samorządowa