- Szefa klubu powinni wybrać wszyscy posłowie. Sławomir Neumann to ciekawa kandydatura – mówił minister spraw zagranicznych.

Polityk w rozmowie z Moniką Olejnik mówił, że na korzyść Neumanna przemawia to, że jest szefem pomorskiej Platformy Obywatelskiej, a tylko na Pomorzu i Pomorzu Zachodnim partia rządząca pokonała Prawo i Sprawiedliwość. – To tam szukam inspiracji, żeby odnowić PO i wrócić na drogę sukcesu. Jeżeli kandydatem jest Sławomir Neuman, szef pomorskiej Platformy, która uzyskała najlepszy wynik w Polsce, to uważam, że to jest ciekawy pomysł, o którym powinniśmy porozmawiać – argumentował polityk PO.

- Będę namawiał (premier Ewę Kopacz - przyp. red.), żebyśmy budowali zespół złożony z kilku, kilkunastu parlamentarzystów, którzy będą prowadzić Platformę, bo my sobie jednoosobowo nie poradzimy. Trudno być w opozycji w stosunku do PiS, który ma większość, szefem klubu i szefem partii. Uważam, że to powinniśmy podzielić tak, żeby być mocniejszym w tym wariancie prowadzącym Platformę Obywatelską - dodał.

Grzegorz Schetyna zadeklarował też, że nie będzie ubiegał się o stanowisko szefa klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej. - Nie chcę być szefem klubu - oświadczył.

– Myśmy przegrali trzy ostatnie wybory. Pół procenta samorządowe, 6 proc., pierwszą turę prezydencką, i teraz mamy 13 proc. do PiS. Platforma przegrała te wybory. Nie można zakłamywać rzeczywistości, trzeba wyciągnąć z tego wnioski – mówił Schetyna.



Więcej na stronie Radia Zet