W lidze już wiosna

Formalnie rozpoczyna się w ten weekend runda wiosenna. Najbardziej rozpędzony jest lider – Legia Warszawa.

Publikacja: 21.11.2019 18:38

Trener Legii Aleksandar Vuković

Trener Legii Aleksandar Vuković

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Jej trener Aleksandar Vuković był już zwycięzcą poprzedniej przerwy na mecze reprezentacji. Dobrze przepracowane dwa tygodnie zaowocowały świetną serią – pięć meczów wygranych, cztery w lidze, jeden w Pucharze Polski.

Legia pokonała największego w ostatnich latach rywala, czyli Lecha (2:1), a przeciwko Wiśle Kraków i Górnikowi Zabrze urządziła sobie treningi strzeleckie (odpowiednio 7:0 i 5:1). W sumie po poprzedniej przerwie drużyna Vukovicia zdobyła w lidze 12 pkt, strzeliła 15 goli, straciła 2 i została liderem. Statystyki imponujące, choć trzeba pamiętać, że z tych czterech meczów aż trzy Legia grała u siebie, a strzelenie siedmiu goli dołującej Wiśle już nie robi wrażenia.

Teraz okaże się, czy po kolejnej przerwie Legia utrzyma imponującą formę. Zawodnicy Vukovicia rozpoczną od wyjazdowego spotkania z Pogonią. Klub ze Szczecina jest trzeci w tabeli, ma zaledwie punkt mniej niż Legia, i w ciemno można założyć, że dla wicemistrzów Polski będzie to znacznie trudniejsza przeprawa niż podejmowanie u siebie Wisły czy Górnika.

Nadzieje warszawskich kibiców w dużym stopniu spoczywają na barkach Pawła Wszołka. Po poprzedniej przerwie na kadrę skrzydłowy nadrobił zaległości, wskoczył do składu i w czterech meczach ligowych zdobył trzy gole i miał trzy asysty.

16. kolejka rozpocznie się od mocnego uderzenia. Już w piątek Lech Poznań podejmować będzie Piasta Gliwice – mistrza Polski i aktualnego wicelidera.

16. KOLEJKA

Piątek: Górnik – Wisła P. (18:00, Canal+ Sport), Lech – Piast (20:30, Canal+ Sport)

Sobota: Korona – Raków (15:00, nSport+), Pogoń – Legia (17:30, Canal+ Sport, TVP 2), Lechia – ŁKS (20:00, Canal+ Sport)

Niedziela: Jagiellonia – Arka (15:00, Canal+ Sport), Śląsk – Wisła K. (17:30, Canal+)

Poniedziałek: Cracovia – Zagłębie (18:00, Canal+ Sport)

Jej trener Aleksandar Vuković był już zwycięzcą poprzedniej przerwy na mecze reprezentacji. Dobrze przepracowane dwa tygodnie zaowocowały świetną serią – pięć meczów wygranych, cztery w lidze, jeden w Pucharze Polski.

Legia pokonała największego w ostatnich latach rywala, czyli Lecha (2:1), a przeciwko Wiśle Kraków i Górnikowi Zabrze urządziła sobie treningi strzeleckie (odpowiednio 7:0 i 5:1). W sumie po poprzedniej przerwie drużyna Vukovicia zdobyła w lidze 12 pkt, strzeliła 15 goli, straciła 2 i została liderem. Statystyki imponujące, choć trzeba pamiętać, że z tych czterech meczów aż trzy Legia grała u siebie, a strzelenie siedmiu goli dołującej Wiśle już nie robi wrażenia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Piłka nożna
Barcelona i Robert Lewandowski muszą już myśleć o przyszłości
Piłka nożna
Ekstraklasa. Lechia Gdańsk i Arka Gdynia blisko powrotu do elity
Piłka nożna
Hiszpańskie media po Real - Barcelona. "To wstyd dla świata futbolu"
Piłka nożna
El Clasico. Wygrana Realu i wielka kontrowersja, trudny wieczór Roberta Lewandowskiego