Przed tygodniem gracze Besnika Hasiego zwyciężyli w Żylinie 1:0 po golu Nemanji Nikolicia, awans do decydującej rundy da im więc nawet remis.

– Słowacy zaatakują nas od początku. Mamy jednak przewagę swojego stadionu, jednobramkową zaliczkę i gramy na normalnym boisku, a nie na sztucznej trawie – powiedział Hasi.

Szkoleniowiec stołecznego zespołu w ostatnim spotkaniu ligowym z Wisłą Płock (3:2) oszczędził kilku piłkarzy. Dziś do gry wrócą m.in. Nikolić oraz Michał Pazdan i Tomasz Jodłowiec. W składzie znajdą się także wracający po kontuzji Adam Hlousek oraz Steeven Langil, który w ubiegłym tygodniu podpisał kontrakt.

Awans do IV rundy przybliży Legię do wyczekiwanego awansu do LM, ale przede wszystkim zapewni już udział w grupowych rozgrywkach Ligi Europejskiej. Legii ta sztuka może się udać czwarty raz z rzędu. To główny cel właścicieli, którym m.in. wpływy z pucharów zapewniły pozycję finansowego hegemona w lidze.

Początek meczu o 20.45. Transmisja w Polsacie Sport.