Cracovia z nową wiarą

Legia Warszawa w sobotę może na własnym stadionie zostać mistrzem, ale musi przynajmniej zremisować z Cracovią, która w środę pokonała ją 3:0 w Pucharze Polski.

Aktualizacja: 09.07.2020 22:06 Publikacja: 09.07.2020 19:01

Cracovia z nową wiarą

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Rutkowski

Podopieczni Aleksandara Vukovicia wyhamowali i truchtają do mety. Legia nie wygrała od czterech meczów i po porażce w Krakowie straciła szansę na Puchar Polski, a do świętowania tytułu może się przymierzać tak wcześnie tylko dlatego, że w rundzie finałowej punkty regularnie gubią także Piast Gliwice i Lech Poznań. Efektowna ucieczka, jaką warszawiacy zaczęli późną wiosną, przerodziła się w dreptanie w miejscu.

Legioniści nie są tak słabi, jak pokazują ostatnie wyniki, ani tak mocni, jak wydawało się po wznowieniu rozgrywek, kiedy grali porywająco i w trzech meczach strzelili dziewięć goli. Klubowa kołdra okazuje się krótka, kiedy z gry wypadają liderzy: Marko Vesović, Jose Kante (kontuzje) czy Radosław Majecki (odszedł do Monaco). To sygnał, że Legia przed walką o Ligę Mistrzów potrzebuje wzmocnień, bo ma kłopoty między słupkami, na prawej obronie oraz w ataku, gdzie chwalony początkowo Tomas Pekhart od sześciu meczów nie trafił do bramki.

Możliwe, że warszawiacy płacą też cenę za bezprecedensownie gwałtowne wznowienie sezonu, kiedy specjaliści od przygotowania fizycznego musieli w ciągu miesiąca wyszykować zawodników do ośmiu tygodni biegania za piłką.

– Moi piłkarze odzyskali pewność siebie – cieszy się natomiast szkoleniowiec Cracovii Michał Probierz, którego podopieczni wygrali trzy razy z rzędu, a on sam przestał wreszcie stawiać wyłącznie na cudzoziemców i sukces w Pucharze Polski zapewnili jego drużynie Mateusz Wdowiak i Michał Helik.

Ból głowy mają trener czerwca PKO BP Ekstraklasy Dariusz Żuraw oraz Piotr Stokowiec, których zawodnicy w środę w półfinale Pucharu Polski walczyli na boisku przez ponad dwie godziny i teraz spotkają się znowu w lidze.

Żuraw będzie musiał sobie radzić bez Micky'ego van der Harta. Holenderski bramkarz podczas szalonych rzutów karnych zwichnął bark i w tym sezonie więcej na boisku się nie pojawi.

Drużynom z grupy spadkowej pozostała walka o prestiż i premie, bo zdegradowanych już znamy. Jest szansa, że w meczu Wisły Kraków z Koroną Kielce na ławce rezerwowych usiądzie Paweł Brożek, choć kiedy 37-latek kilka tygodni temu złamał rękę, nie brakowało takich, którzy twierdzili, że to koniec jego kariery.

35. KOLEJKA

Piątek: Zagłębie – Wisła Płock (18.00, Canal+ Sport); Górnik – Raków (20.30, Canal+ Sport, Canal+ 4K).

Sobota: Arka – ŁKS (15.00, Canal+ Sport, nSport+); Legia – Cracovia (17.30, TVP 1, Canal+ Sport, Canal+ 4K); Wisła Kraków – Korona (20.00, Canal+ Sport).

Niedziela: Śląsk – Pogoń (12.30, Canal+ Sport); Piast – Jagiellonia (15.00, Canal+ Sport), Lech

– Lechia (17.30, Canal+ Premium, Canal+ 4K).

Podopieczni Aleksandara Vukovicia wyhamowali i truchtają do mety. Legia nie wygrała od czterech meczów i po porażce w Krakowie straciła szansę na Puchar Polski, a do świętowania tytułu może się przymierzać tak wcześnie tylko dlatego, że w rundzie finałowej punkty regularnie gubią także Piast Gliwice i Lech Poznań. Efektowna ucieczka, jaką warszawiacy zaczęli późną wiosną, przerodziła się w dreptanie w miejscu.

Legioniści nie są tak słabi, jak pokazują ostatnie wyniki, ani tak mocni, jak wydawało się po wznowieniu rozgrywek, kiedy grali porywająco i w trzech meczach strzelili dziewięć goli. Klubowa kołdra okazuje się krótka, kiedy z gry wypadają liderzy: Marko Vesović, Jose Kante (kontuzje) czy Radosław Majecki (odszedł do Monaco). To sygnał, że Legia przed walką o Ligę Mistrzów potrzebuje wzmocnień, bo ma kłopoty między słupkami, na prawej obronie oraz w ataku, gdzie chwalony początkowo Tomas Pekhart od sześciu meczów nie trafił do bramki.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego
Piłka nożna
Barcelona i Robert Lewandowski muszą już myśleć o przyszłości
Piłka nożna
Ekstraklasa. Lechia Gdańsk i Arka Gdynia blisko powrotu do elity
Piłka nożna
Hiszpańskie media po Real - Barcelona. "To wstyd dla świata futbolu"