Po ostatnim gwizdku na Wembley Jose Mourinho wyściskał Antonio Contego, którego – delikatnie mówiąc – nie darzy sympatią. Ale potem wrócił do swojej retoryki, twierdząc, że to Manchester United zasłużył na puchar, bo rywale „bronili się dziewięcioma piłkarzami". – Jestem ciekaw, co teraz powiecie albo napiszecie... Mogę sobie wyobrazić, co by było, gdyby to moja drużyna zagrała w taki sposób – wbijał szpilę dziennikarzom Portugalczyk.
Jedyny gol w Londynie padł po rzucie karnym wykorzystanym przez Edena Hazarda. Conte odchodzi z podniesioną głową, choć kto wie, czy kibice nie zamieniliby tego trofeum na awans do Ligi Mistrzów.
Do Champions League nie udało się zakwalifikować też Eintrachtowi. Ale zdobycie Pucharu Niemiec trzeba uznać za ogromny sukces. Niko Kovac nie mógł sobie wymarzyć lepszego pożegnania z Frankfurtem i powitania z Monachium. Czy po tym, jak pokonał Bayern (3:1), ktoś jeszcze będzie się zastanawiał, czy nadaje się na następcę Juppa Heynckesa?
Chorwat wziął w obronę krytykowanego w ostatnich tygodniach Lewandowskiego, mówiąc, że każdy chciałby mieć takiego zawodnika w swoim składzie. Pytanie tylko, czy po takiej końcówce sezonu Polak da się przekonać do pozostania w Monachium na kolejny rok. Bayern ma w swoich rękach coraz mniej argumentów.
W poniedziałek bardzo ważny wieczór dla innego kadrowicza Adama Nawałki. Jakub Błaszczykowski walczy o utrzymanie w Bundeslidze. W pierwszym meczu barażowym Wolfsburg pokonał u siebie Holstein Kiel 3:1 i jest bliski celu. Rewanż o 20.30 w Eleven Sports 1.