Paulo Sousa jak wzorowy pracownik korporacji

Selekcjoner Paulo Sousa wybrał 27 piłkarzy na marcowe mecze eliminacji mistrzostw świata w Katarze, a później dziękował za pytania i odpowiadał na nie tak, by wyjaśnić jak najmniej.

Aktualizacja: 16.03.2021 06:04 Publikacja: 15.03.2021 19:16

Paulo Sousa w roli trenera Polaków zadebiutuje w meczu z Węgrami

Paulo Sousa w roli trenera Polaków zadebiutuje w meczu z Węgrami

Foto: AFP

Portugalczyk zaprezentował się jak wzorowy pracownik korporacji. Mówił dużo – konferencja prasowa trwała ponad 40 minut, choć tłumaczenie było symultaniczne – żeby nie powiedzieć prawie nic. Wytrenowany w rzucaniu okrągłych zdań zdradził o sobie jedną nową prawdę: do jego ulubionych słów należy przymiotnik „kognitywny". Użył go kilka razy.

– Mam plan na wyjściowy skład – zapewnia selekcjoner polskiej reprezentacji i jednocześnie tłumaczy, że jego sztab obserwuje obecnie 45–50 zawodników. To spis kandydatów do wyjazdu na Euro 2020, ale niewykluczone, że ktoś zdoła na nią wskoczyć w ostatniej chwili.

Sousa skreślił z poprzedniej, szerokiej listy kadrowiczów ośmiu zawodników. Niespodzianka to pominięcie Bartosza Kapustki, czyli lidera Legii Warszawa. Portugalczyk pokazał jednak, że śledzi ligowe mecze, skoro powołał 17-letniego Kacpra Kozłowskiego i 22-letniego Sebastiana Kowalczyka. Dzięki temu Pogoń Szczecin jest jedynynym polskim klubem, który na zgrupowanie wyśle dwóch kadrowiczów.

– Mają przed sobą dobre perspektywy. Chcemy dać im możliwość zrozumienia poziomu gry oraz intensywności pracy wymaganej na takim poziomie – mówi Sousa. To powołania na kredyt. Obaj szczecinianie szansy występu mogą wypatrywać raczej tylko przy okazji meczu z Andorą w Warszawie.

Polacy wiosną rozegrają 30 proc. eliminacji do mundialu. Awans wywalczy zwycięzca grupy, drugą drużynę czekają baraże. Walkę o bilety do Kataru piłkarze Sousy zaczną od wyjazdowego starcia z Węgrami (25 marca), trzy dni później stawią czoła Andorze, a kampanię zamknie wizyta na Wembley i spotkanie z Anglikami (31 marca).

Skład na ten ostatni mecz to niewiadoma, bo kilka europejskich krajów wprowadziło obowiązek kwarantanny dla wracających z Wysp. – Nie jesteśmy pewni, czy Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek i Arkadiusz Milik będą mogli zagrać – mówi Sousa.

Kamil Grosicki przed konferencją prasową dwa razy dzwonił do rzecznika Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN) Jakuba Kwiatkowskiego, a później mógł się uśmiechnąć. Selekcjoner zmieścił go wśród powołanych, choć skrzydłowy nie gra w klubie. Sousa pochwalił go jednak za charakter, zdolności przywódcze i miłość do piłki. Podkreślił też, że jest ważną częścią grupy.

Ten sam argument nie pomógł regularnie grającemu w Dynamie Kijów Tomaszowi Kędziorze, który osiem z dziesięciu meczów eliminacji Euro 2020 zaczynał w podstawowym składzie. Pozostali skreśleni to Bartłomiej Drągowski, Karol Linetty, Sebastian Walukiewicz, Tymoteusz Puchacz, Dawid Kownacki i Michał Karbownik.

Wiele wskazuje na to, że Sousa wybierze ustawienie z trzema stoperami (3-4-2-1) oraz wahadłowymi, czyli bocznymi obrońcami pełniącym także rolę skrzydłowych.

– System to element statyczny, a sytuacja na boisku jest dynamiczna. Na pewno zobaczymy zespół, który – w zależności od fazy meczu – będzie różny – ucina.

Pierwszym bramkarzem Sousa mianował Wojciecha Szczęsnego, który gra nogami lepiej niż Łukasz Fabiański.

Lista kadrowiczów pokazuje, że selekcjoner dobrał piłkarzy do koncepcji, a nie odwrotnie. Portugalczyk podkreśla, że zaprosił na zgrupowanie zawodników, którzy pasują do jego planu budowy drużyny narodowej, a kiedy podczas pierwszych meczów w praktyce zobaczymy jego pomysł na reprezentację, wszystko zrozumiemy.

To nie będzie łatwe, bo przed spotkaniem w Budapeszcie nasz zespół czekają najprawdopodobniej tylko trzy treningi.

Kadra

Bramkarze: Ł. Fabiański (West Ham United), Ł. Skorupski (Bologna), W. Szczęsny (Juventus Turyn).
Obrońcy: J. Bednarek (Southampton), B. Bereszyński (Sampdoria Genua), P. Dawidowicz (Hellas Werona), K. Glik (Benevento), M. Helik (Barnsley), K. Piątkowski (Raków Częstochowa), A. Reca (Crotone), M. Rybus (Lokomotiw Moskwa).
Pomocnicy: R. Augustyniak (Urał Jekaterynburg), K. Grosicki (West Bromwich Albion), K. Jóźwiak (Derby County), M. Klich (Leeds United), S. Kowalczyk (Pogoń Szczecin), K. Kozłowski (Pogoń Szczecin), G. Krychowiak (Lokomotiw Moskwa), J. Moder (Brighton & Hove Albion), P. Płacheta (Norwich City), B. Slisz (Legia Warszawa), S. Szymański (Dynamo Moskwa), P. Zieliński (Napoli).
Napastnicy: R. Lewandowski (Bayern Monachium), A. Milik (Olympique Marsylia), K. Piątek (Hertha Berlin), K. Świderski (PAOK Saloniki).

TERMINARZ el. mś 2022

25 marca: Węgry – Polska (Budapeszt)

28 marca: Polska – Andora (Warszawa)

31 marca: Anglia – Polska (Londyn)

2 września: Polska – Albania

5 września: San Marino – Polska

8 września: Polska – Anglia

9 października: Polska – San Marino

12 października: Albania – Polska

12 listopada: Andora – Polska

15 listopada: Polska – Węgry

Portugalczyk zaprezentował się jak wzorowy pracownik korporacji. Mówił dużo – konferencja prasowa trwała ponad 40 minut, choć tłumaczenie było symultaniczne – żeby nie powiedzieć prawie nic. Wytrenowany w rzucaniu okrągłych zdań zdradził o sobie jedną nową prawdę: do jego ulubionych słów należy przymiotnik „kognitywny". Użył go kilka razy.

– Mam plan na wyjściowy skład – zapewnia selekcjoner polskiej reprezentacji i jednocześnie tłumaczy, że jego sztab obserwuje obecnie 45–50 zawodników. To spis kandydatów do wyjazdu na Euro 2020, ale niewykluczone, że ktoś zdoła na nią wskoczyć w ostatniej chwili.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Piłka nożna
Wygrać i zapomnieć o nieudanych eliminacjach. Lewandowski gotów na baraże z Estonią
Piłka nożna
Robert Lewandowski przed barażami o Euro 2024: wierzę, że awansujemy
Piłka nożna
Wielki wieczór Roberta Lewandowskiego. Barcelona wygrywa w Madrycie
Piłka nożna
Rosja – Serbia: mecz hańby odbędzie się w Moskwie
Piłka nożna
Powołania Michała Probierza. Wielu nowych twarzy nie widać