Mecz z Huescą był 767 spotkaniem w barwach Barcelony rozegranym przez Messiego - zauważa Onet. Tym samym Messi wyrównał rekord Xaviego, który wystąpił w barwach "Dumy Katalonii" tyle samo razy.

Wyrównanie rekordu Xaviego Messi "uczcił" dwoma trafieniami - w tym szczególnie efektownym golem z 13. minuty, gdy - po strzale z dystansu - piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki gości.

W 35. minucie prowadzenie Barcelony podwyższył Antoine Griezmann, który - jak Messi - popisał się efektownym uderzeniem z dystansu.

W doliczonym czasie gry w I połowie kontaktowego gola - po rzucie karnym wykonanym przez Rafaela Mira - zdobyli goście.

Jednak w drugiej połowie Barcelona nie pozostawiła złudzeń co do tego, kto w poniedziałkowy wieczór zasługiwał na trzy punkty. Najpierw Oscar Mingueza popisał się celnym uderzeniem głową po dośodkowaniu Leo Messiego, a w 90. minucie wynik meczu ustalił Messi.