Na samym początku drugiej połowy - przy stanie 1:0 dla West Ham - Fabiański zdołał sparować strzał Davida McGoldricka oddany głową z zaledwie pięciu metrów. W 68. minucie McGoldrick ponownie uderzał głową - a Fabiański ponownie popisał się refleksem, mimo że futbolówka skozłowała jeszcze tuż przed nim - relacjonuje Onet.

Dzięki wygranej West Ham awansował na piąte miejsce w tabeli i wyprzedził m.in. Liverpool.

"Młoty" do drugiego miejsca tracą obecnie zaledwie cztery punkty.

W innym poniedziałkowym meczu Premier League Chelsea Londyn wygrała z Newcastle 2:0.