Fabiański dał się pokonać tylko raz - w drugiej połowie lepszy od niego okazał się Phil Foden. Był to gol wyrównujący, bo West Ham prowadził od 18. minuty 1:0 po golu Michaila Antonio.

Bramkarz reprezentacji Polski popisał się świetną interwencją m.in. w samej końcówce spotkania, gdy wyszedł zwycięsko z sytuacji sam na sam z Raheemem Sterlingiem - podkreśla Onet.

W doliczonym czasie gry Polak popisał się jeszcze dobrą interwencją po strzale Riyada Mahreza.

West Ham z 8 "oczkami" na koncie zajmuje obecnie 11. miejsce w tabeli Premier League.