LE: Manchester United i Inter w półfinale

Manchester United po dogrywce pokonał w ćwierćfinale Ligi Europy FC Kopenhaga 1:0 i awansował do półfinału rozgrywek - czytamy w Onecie. Półfinalistą został też Inter Mediolan, który pokonał Bayer Leverkusen 2:1.

Aktualizacja: 11.08.2020 07:09 Publikacja: 11.08.2020 06:54

LE: Manchester United i Inter w półfinale

Foto: AFP

W tym sezonie, w związku z zakłóceniem rozgrywek przez pandemię koronawirusa, od poziomu ćwierćfinałów rozgrywki Ligi Europy, podobnie jak Ligi Mistrzów, rozgrywane są w formie miniturnieju na neutralnym terenie. O awansie do kolejnej fazy decyduje jeden mecz (a nie, jak wcześniej, dwumecz).

Awans Manchesterowi United do półfinału zapewnił w starciu z duńskim FC Kopenhaga Bruno Fernandes, który wykorzystał rzut karny w piątej minucie dogrywki - relacjonuje Onet.

Wcześniej już w pierwszej połowie Manchester United był bliski uzyskania rzutu karnego, ale sędzia - po skorzystaniu z VAR - nie zdecydował się na podyktowanie "jedenastki".

W końcówce pierwszej połowy gola dla Manchesteru United zdobył Mason Greenwood, ale sędzia anulował trafienie dopatrując się - po skorzystaniu z VAR - spalonego.

Z kolei w 81. minucie - po raz kolejny po użyciu VAR - sędzia nie zdecydował się podyktować karnego dla drużyny z Kopenhagi.

O losach meczu przesądziła sytuacja z 95. minuty - Andres Bjelland sfaulował piłkarza Manchesteru United w polu karnym a sędzia - znów wspierając się VAR - zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego.

W drugim ćwierćfinale rozegranym 10 sierpnia Inter Mediolan pokonał Bayer Leverkusen 2:1. O awansie Interu zdecydowały gole Nicolo Barelli i Romelu Lukaku. Gola dla Bayeru zdobył Kai Havertz - podaje Onet.

W tym sezonie, w związku z zakłóceniem rozgrywek przez pandemię koronawirusa, od poziomu ćwierćfinałów rozgrywki Ligi Europy, podobnie jak Ligi Mistrzów, rozgrywane są w formie miniturnieju na neutralnym terenie. O awansie do kolejnej fazy decyduje jeden mecz (a nie, jak wcześniej, dwumecz).

Awans Manchesterowi United do półfinału zapewnił w starciu z duńskim FC Kopenhaga Bruno Fernandes, który wykorzystał rzut karny w piątej minucie dogrywki - relacjonuje Onet.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Miał odejść, a jednak zostaje. Dlaczego Xavi nadal będzie trenerem Barcelony?
Piłka nożna
Polacy chcą zostać w Juventusie. Zieliński dołącza do mistrzów Włoch
Piłka nożna
Zinedine Zidane – poszukiwany, poszukujący
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego