Legia ma piękny ośrodek, który może pomóc wyszkolić świetnych piłkarzy. Co musi się stać, żeby kosztowali tyle, ile Holendrzy lub Chorwaci?
To nie jest tyko zadanie dla Legii, ale dla całej ligi. Kluby są kluczowe dla "ekosystemu", jakim jest polska piłka i dobrze, że zmienia się nastawienie ludzi tam pracujących. Widać to nawet w ostatnich kolejkach Ekstraklasy. Coraz więcej młodzieży gra i daje sobie radę. Chyba wszyscy widzą, że taka droga ma sens. Jeśli się stworzy piramidę szkolenia, to z niej będziemy korzystać będziemy również my i wtedy ceny piłkarzy, czy wychodzących z Legii, czy z innych klubów, będą rosły. Sądzę, że z taką liczbą utalentowanych dzieci, jaką mamy w 40-milionowym kraju za 5-10 lat, jeśli dobrze to zrobimy, będziemy osiągać podobne ceny, jak inne czołowe kluby i kraje słynące ze szkolenia.
Legia nie może sama tego dokonać, nie oglądając się na inne kluby w ekstraklasie?
Myślę, że to jest teoretycznie możliwe, ale to trudniejsza droga. O wiele szybsze i lepsze nie tylko dla Legii, ale dla całego systemu jest to, żebyśmy wszyscy rośli, a wtedy te najlepsze kluby będą rosły proporcjonalnie jeszcze bardziej. Dla mnie nie jest celem, żeby tylko Legia była silna i nikt więcej. Moim celem jest stworzenie systemu, który będzie korzystny dla wszystkich klubów w Polsce.
Różne miał pan sezony, od kiedy został właścicielem, a później i prezesem Legii. Bywały poważne zawirowania...