Kapitan reprezentacji Polski znalazł się na dziewiątym miejscu na liście najbardziej niedocenianych piłkarzy - podaje Onet.

Pierwsze miejsce na liście zajął David Villa - król strzelców Euro 2008, mistrz Europy z 2008 roku i mistrz świata z 2010 roku, 98-krotny reprezentant Hiszpanii, dla której zdobył 59 goli.

Drugi jest Fernando Redondo - argentyński pomocnik, trzykrotny tryumfator Ligi Mistrzów (z Realem Madryt i Milanem).

Na trzecim miejscu znalazł się Gerson, brazylijski mistrz świata z 1970 roku.

O Lewandowskim serwis pisze, że - mimo strzeleckich popisów - jest niedoceniany w plebiscycie, w którym przyznawana jest "Złota Piłka".  "W 2018 nie znalazł się nawet wśród nominowanych, a tamten rok kończył z dorobkiem 42 trafień w 46 meczach. To śmieszne" - oceniają autorzy zestawienia. "Wydaje się, że w pewien sposób Lewandowski jest wykluczony z elity" - dodają.