Górnik Zabrze w 66. minucie prowadził 2:0 i wydawało się, że ma mecz pod kontrolą. Do bramki gości dwa razy trafił Erik Jirka - najpierw dobił piłkę po strzale głową Pawła Bochniewicza w 19. minucie, a potem podwyższył w 66. minucie na 2:0 finalizując kontratak Górnika - relacjonuje Onet.

Jednak ostatnie dziesięć minut meczu to popis Łukasza Zwolińskiego, który pojawił się na murawie w 46. minucie. Były napastnik chorwackiego HNK Gorica w 80. minucie pokonał bramkarza Górnika strzałem z linii pola karnego, a w 88. minucie doprowadził do wyrównania.

Lechia Gdańsk jest obecnie szósta w tabeli i ma pięć punktów przewagi nad dziewiątym w Ekstraklasie Górnikiem. Po 30. kolejkach pierwszy osiem drużyn w tabeli znajdzie się w grupie mistrzowskiej, walczącej o tytuł mistrza Polski i miejsca gwarantujące grę w europejskich pucharach, a osiem ostatnich drużyn stoczy walkę o utrzymanie w Ekstraklasie.