Dla Piątka to dopiero drugi gol zdobyty w Bundeslidze - zauważa Onet.

W meczu z RB Lipsk Piątka w podstawowym składzie Herthy znów zastąpił weteran Vedad Ibisević, który świetnie spisywał się w poprzednich spotkaniach.

Hertha wyszła na prowadzenie w dziewiątej minucie meczu - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Marvina Plattenhardta gola zdobył Marko Grujić. W 24. minucie gospodarze wyrównali - za sprawą Lukasa Klostermanna, który trafił do siatki główką po dośrodkowaniu piłki z rzutu rożnego.

W 68. minucie prowadzenie ekipie z Lipska dał Patrik Schick. Ostatnie pół godziny RB Lipsk musiało jednak grać w dziesiątkę po tym jak z boiska wyleciał Marcel Halstenberg.

Przy stanie 2:1 dla ekipy z Lipska na murawie pojawił się Krzysztof Piątek. W końcówce spotkania Polak podszedł do rzutu karnego i wykorzystał "jedenastkę" dając drużynie z Berlina walczącej o utrzymanie w Bundeslidze cenny punkt.