Legia mocno osłabiona w ligowym hicie?

Zespół z Warszawy zagra dziś w Gdańsku z Lechią. Legia będzie musiała sobie poradzić bez Andre Martinsa oraz, prawdopodobnie, także Domagoja Antolicia.

Publikacja: 04.03.2020 09:33

Legia mocno osłabiona w ligowym hicie?

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Rutkowski

Legia jest na fali. Po niespodziewanym remisie z Rakowem Częstochowa piłkarze Aleksandara Vukovicia rozbili Jagiellonię Białystok 4:0 oraz pokonali 2:1 Cracovię, czyli najgroźniejszego rywala w walce o tytuł mistrzów Polski.

W wyjazdowym spotkaniu z Lechią Gdańsk będą jednak musieli sobie poradzić prawdopodobnie bez dwóch środkowych pomocników, którzy kierowali grą Legii. Andre Martins dostał kolejną żółtą kartkę i na pewno w Gdańsku nie zagra. Wątpliwy jest też występ Domagoja Antolicia, który był ostatnio w świetnej formie, a w meczu z Cracovią został sfaulowany i narzeka na uraz.

Andre nie może zagrać z powodu kartek. Antolić? Nie wykluczam, że się pojawi, ale na pewno jesteśmy gotowi, że bez niego - mówił trener Vuković. Przy okazji skrytykował też decyzje sędziego, który obsługiwał powtórki na wozie VAR.

- Antolić ma uraz po faulu, który był rzekomo delikatny dla sędziego Bartosza Frankowskiego, obsługującego powtórki na wozie VAR. Nie mam pretensji do arbitra, który prowadził spotkanie, bo sam w trakcie meczu nie widziałem dobrze sytuacji, ale jeśli ktoś widzi powtórkę i nie reaguje... Mogę jednak powiedzieć, jestem szczęśliwym człowiekiem. Nawet, jeżeli Antolić nie zagra z Lechią, to i tak można się cieszyć, że nie będzie miał półrocznej przerwy. Było o włos od takiej kontuzji - powiedział podczas konferencji prasowej trener Legii.

W meczu w Gdańsku może brakować także innych piłkarzy. Vuković przyznał, że Paweł Stolarski przechodził badania i bardzo możliwe, że obrońca nie zagra przez kilka tygodni. Kilku ważnych zawodników wypadło ze składu już wcześniej, m.in. Igor Lewczuk i William Remy.

Kogoś z dwójki Antolić - Martins może zastąpić Bartosz Slisz, który kilka dni temu został kupiony z Zagłębia Lubin.

- Wzrastają szanse, że Bartek Slisz dostanie szansę wcześniej niż planowaliśmy. Jeśli tak się stanie, to nie będzie problemu, bo mimo młodego wieku jest doświadczony. Nie zmieni to naszych planów. Bartek jest nowym zawodnikiem i będziemy się go przez chwilę uczyć, żeby najlepiej wykorzystać jego potencjał. Jestem pewien, że pasuje do tego, czego oczekujemy od środkowych pomocników.

Nawet w takiej sytuacji kadrowej to Legia jest faworytem dzisiejszego meczu, zwłaszcza że w ostatnim czasie z Lechii odeszło kilku ważnych zawodników, m.in. Lukas Haraslin i Artur Sobiech. Trener Vuković podkreśla jednak: najważniejsze, że w klubie został trener Piotr Stokowiec - to zapewnia ciągłość pracy i wpływa na dobrą organizację gry drużyny.

Legia jest na fali. Po niespodziewanym remisie z Rakowem Częstochowa piłkarze Aleksandara Vukovicia rozbili Jagiellonię Białystok 4:0 oraz pokonali 2:1 Cracovię, czyli najgroźniejszego rywala w walce o tytuł mistrzów Polski.

W wyjazdowym spotkaniu z Lechią Gdańsk będą jednak musieli sobie poradzić prawdopodobnie bez dwóch środkowych pomocników, którzy kierowali grą Legii. Andre Martins dostał kolejną żółtą kartkę i na pewno w Gdańsku nie zagra. Wątpliwy jest też występ Domagoja Antolicia, który był ostatnio w świetnej formie, a w meczu z Cracovią został sfaulowany i narzeka na uraz.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego
Piłka nożna
Barcelona i Robert Lewandowski muszą już myśleć o przyszłości
Piłka nożna
Ekstraklasa. Lechia Gdańsk i Arka Gdynia blisko powrotu do elity
Piłka nożna
Hiszpańskie media po Real - Barcelona. "To wstyd dla świata futbolu"