„Panie Nitot, nie jest za późno, żeby się wycofać. Ma pan jeszcze klientów, przedsiębiorstwo jeszcze funkcjonuje…” - głosił napis na płachcie, którą sympatycy klubu z Łazienkowskiej powiesili na trybunie miesiąc temu podczas meczu Legia - ŁKS Łódź (3:1). Kibice przeprowadzili też nagonkę na firmę Nitota - Sii Polska - w mediach społecznościowych.

Francuz się nie przestraszył i nabył kontrolny pakiet akcji Polonii od Krystyny Bnińskiej-Jędrzejowicz. „Dziś rano do Spółki wpłynęły pierwsze środki od nowego właściciela na bieżące wydatki i na zaległe wynagrodzenia piłkarzy, którzy pozostali i grają w Polonii” - poinformował w piątek tuż przed południem klub z Konwiktorskiej na swojej stronie internetowej.

Nie jest tajemnicą, że warszawiacy mają spore długi. Mówi się, że same zaległości wobec piłkarzy sięgają 0,5 mln zł. W ostatnich tygodniach z Polonii odszedł trener oraz kilku zawodników. Drużyna zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli trzeciej ligi. Pierwszy mecz rundy wiosennej Polonia rozegra w sobotę 7 marca na wyjeździe, jej rywalem będzie Ursus Warszawa.

Sii Polska Nitota to jeden z liderów branży informatycznej w Polsce. Firma zatrudnia ponad 4600 specjalistów i realizuje projekty dla firm z kraju oraz zagranicy.