Dla Rakowa Częstochowa była to pierwsza wygrana w Ekstraklasie w 2020 roku, która dała mu jednocześnie awans na ósme miejsce w tabeli gwarantujące grę w grupie "mistrzowskiej" po 30. kolejce Ekstraklasy - czytamy w Onecie.

Gole na wagę trzech punktów zdobyli Daniel Bartl i Felicio Brown Forbes.

Bartl strzelił gola już w 16. minucie - błąd przy przyjęciu piłki popełnił Bartosz Rymaniak, Czech minął Gerarda Badię i trafił w okienko bramki mistrzów Polski.

Druga bramka padła po kontrze Rakowa - Fran Tudor popędził skrzydłem, wstrzelił piłkę w pole karne, a Felicio Brown Forbes kolanem wepchnął futbolówkę do siatki.

W drugim meczu Jagiellonia, która po przerwie zimowej nie wygrała jeszcze meczu zdołała - po czterech meczach bez gola - strzelić bramkę. Gol Bogdana Tiru dał drużynie z Białegostoku tylko remis, ponieważ Lech odpowiedział na to trafienie golem Jakuba Modera - relacjonuje Onet.