Tym razem wicemistrzowie Anglii długo męczyli się z beniaminkiem - mało tego, w 35. minucie Norwich mogło prowadzić, ale Teemu Pukkiego, który znalazł się w dobrej sytuacji, uprzedził bramkarz Liverpoolu - relacjonuje Onet.

Zajmujące ostatnie miejsce w tabeli Norwich utrzymywało remis z liderującym w Premier League Liverpoolem do 78. minuty. Wtedy to Sadio Mane popisał się ekwilibrystycznym przyjęciem piłki po długim podaniu Jordana Hendersona i strzałem w krótki róg pokonał Tima Krula.

Dzięki wygranej Liverpool umocnił się na szczycie tabeli Premier League - nad drugim w tabeli Manchesterem City ma już 25 punktów przewagi.