Real zdobył Superpuchar Hiszpanii. Atletico poległo w karnych

W meczu rozgrywanym w Arabii Saudyjskiej Real Madryt pokonał w rzutach karnych Atletico Madryt 4:1 (0:0 po dogrywce) i zdobył Superpuchar Hiszpanii - donosi Onet.

Publikacja: 12.01.2020 22:10

Real zdobył Superpuchar Hiszpanii. Atletico poległo w karnych

Foto: AFP

Pucharowe derby Madrytu, rozgrywane na stadionie King Abdullah Sports City w Dżuddzie, były wyjątkowe - pisze Onet. Po raz pierwszy o Superpuchar Hiszpanii walczyły zespoły, z których żaden w poprzednim sezonie nie zdobył mistrzostwa kraju ani nie zdobył Pucharu Króla. Wszystko za sprawą nowej formuły turnieju.

W pierwszej połowie częściej przy piłce utrzymywali się piłkarze Realu, jednak obrona Atletico spisywała się bez zarzutu. Pierwszą dogodną okazję stworzyli sobie podopieczni Diego Simeone. W 15. minucie Thibaut Courtois próbował podkręconym strzałem pokonać Joao Felix, ale nie trafił w bramkę. Kilka minut później z narożnika szesnastki uderzał Alvaro Morata, jednak także się pomylił.

Odpowiedź Realu przyszła tuż przed przerwą. Z rzutu rożnego dogrywał Toni Kroos, głową - nad poprzeczką - uderzał Casemiro.

W drugiej części spotkania gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Bliski otworzenia wyniku był Luka Jović, jednak Serb nie trafił w światło bramki. W 79. minucie Atletico za sprawą Moraty oddało pierwszy celny strzał, obroniony przez Courtois.

W regulaminowym czasie gry żadnej z drużyn nie udało się zdobyć gola. W dogrywce Jan Oblak i Thibaut Courtois doskonale spisywali się między słupkami i wciąż było 0:0.

Real kończył mecz w dziesiątkę. W 116. minucie Federico Valverde sfaulował wychodzącego sam na sam z bramkarzem Moratę. Gracz Królewskich wyleciał z boiska, a na murawie doszło do przepychanek między zawodnikami obu zespołów. Emocje graczy żółtymi kartkami studził sędzia.

Do rozstrzygnięcia finału potrzebne były rzuty karne. Te bezbłędnie wykonywali piłkarze Realu i fatalnie gracze Atletico. Najpierw Saul Niguez trafił w słupek, później Courtois obronił uderzenie Thomasa. Po bramce Luki Modricia nadzieje zespołu Simeone przedłużył Kieran Trippier, jednak po chwili Sergio Ramos przypieczętował triumf Królewskich.

Real Madryt - Atletico Madryt 0:0 (0:0, 0:0), 4:1 po rzutach karnych

Pucharowe derby Madrytu, rozgrywane na stadionie King Abdullah Sports City w Dżuddzie, były wyjątkowe - pisze Onet. Po raz pierwszy o Superpuchar Hiszpanii walczyły zespoły, z których żaden w poprzednim sezonie nie zdobył mistrzostwa kraju ani nie zdobył Pucharu Króla. Wszystko za sprawą nowej formuły turnieju.

W pierwszej połowie częściej przy piłce utrzymywali się piłkarze Realu, jednak obrona Atletico spisywała się bez zarzutu. Pierwszą dogodną okazję stworzyli sobie podopieczni Diego Simeone. W 15. minucie Thibaut Courtois próbował podkręconym strzałem pokonać Joao Felix, ale nie trafił w bramkę. Kilka minut później z narożnika szesnastki uderzał Alvaro Morata, jednak także się pomylił.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Liverpool za burtą europejskich pucharów. W grze wciąż trzej Polacy
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Piłka nożna
Pusty tron w Lidze Mistrzów. Dlaczego Manchester City nie obroni tytułu?
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Znamy pary półfinałowe i terminy meczów
Piłka nożna
Xabi Alonso - honorowy obywatel Leverkusen
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Piłka nożna
Manchester City - Real. Wielkie emocje w grze o półfinał Ligi Mistrzów, zdecydowały karne