Piątek w tym sezonie Serie A zawodzi - w dotychczasowych meczach ligowych zdobył zaledwie cztery gole, w tym trzy z rzutów karnych. Bramka strzelona SPAL w Pucharze Włoch była dopiero drugim golem Piątka strzelonym z gry dla Milanu w sezonie 2019/2020 - czytamy w Onecie.

W meczu ze SPAL Piątek wybiegł na murawę w podstawowym składzie, a na ławce usiadł sprowadzony przez Milan z MLS Zlatan Ibrahimović.

Polak strzelił gola w 20. minucie otwierając wynik spotkania wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem.

W końcówce I połowy Piątek celnie dograł w pole karne do Samu Castillejo, który podwyższył wynik na 2:0.

W 66. minucie wynik meczu ustalił Theo Hernandez.