Strata punktów sprawiła, że w tabeli z liderującą La Liga Barceloną zrównał się Real Madryt - obie drużyny mają po 40 punktów.
Espanyol niespodziewanie wyszedł na prowadzenie w 23. minucie - relacjonuje Onet. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w polu karnym najwyżej wyskoczył do piłki Diego Lopez, który strzałem głową pokonał bramkarza "Dumy Katalonii".
Podrażniona Barcelona rzuciła się do ataku, ale swoich okazji nie wykorzystali Lionel Messi i Luis Suarez - ten drugi tuż przed przerwą uderzył w słupek.
Suarez zrehabilitował się za zmarnowaną sytuację w 50. minucie, kiedy wykorzystał podanie Jordi Alby i wślizgiem wbił piłkę do bramki Espanyolu.
W 59. minucie było już 2:1 - tym razem Suarez asystował, a celną główką popisał się Arturo Vidal.