Pogoń losy meczu z Lechią rozstrzygnęła już w 9. minucie - Zvonimir Kozulj popisał się mocnym uderzeniem z dystansu i nie dał szans broniącemu bramki Lechii Dusanowi Kuciakowi - relacjonuje Onet. Minutę wcześniej mogło być 1:0 dla Lechii, ale Lukas Haraslin przestrzelił w świetnej sytuacji.

Lechia dominowała w tym meczu, ale nie potrafiła wykorzystać swojej przewagi. W drugiej połowie najlepszą okazję do zdobycia bramki miał Michał Nalepa (jego uderzenie z dystansu było minimalnie niecelne) oraz Artur Sobiech, który również minimalnie się pomylił.

Pogoń dzięki zwycięstwu awansowała na trzecie miejsce w Ekstraklasie. Do prowadzącej w tabeli Legii traci tylko punkt.

Tymczasem Lech Poznań rozczarował remisując na własnym stadionie z Koroną Kielce 0:0 - pisze Onet.

Poznaniacy najlepszą okazję do zdobycia gola mieli w końcówce spotkania, ale rezerwowy Paweł Tomczyk trafił w poprzeczkę. Korona, dzięki remisowi opuściła ostatnie miejsce w Ekstraklasie - teraz tabelę zamyka Wisła Kraków.