PKO Ekstraklasa: Pięć goli i dwa karne w meczu Rakowa z Lechem

W szóstej kolejce PKO Ekstraklasy Raków Częstochowa przegrał z Lechem Poznań 2:3 - informuje Onet.

Aktualizacja: 25.08.2019 01:54 Publikacja: 25.08.2019 01:38

PKO Ekstraklasa: Pięć goli i dwa karne w meczu Rakowa z Lechem

Foto: Fotorzepa / Grzegorz Rutkowski

Kibice, których nieco ponad cztery tysiące przyszło na stadion w Bełchatowie, nie mogli narzekać na nudę. W pierwszym kwadransie gry bramkarz beniaminka z Częstochowy kilka razy znalazł się w opałach. Jak podaje Onet, w tym czasie Michała Gliwę próbowali zaskoczyć Tymoteusz Puchacz (dwukrotnie), Pedro Tiba i Kamil Jóźwiak - bez powodzenia.

W 18. minucie dobrą okazję mieli gospodarze, jednak Miłosz Szczepański niepotrzebnie chciał podawać zamiast strzelać. W rewanżu z dystansu, ale nad poprzeczką, uderzył Karlo Muhar. Chorwat zrehabilitował się w 30. minucie, odbijając do siatki piłkę, którą z rzutu rożnego dogrywał Darko Jevtić. Dwie minuty później było 0:2 - piłkarze Lecha wyszli z kontrą, Jóźwiak podał do Christiana Gytkjaera, a ten z bliska pokonał Gliwę.

Od utraty trzeciej bramki po strzale aktywnego w tym meczu Puchacza piłkarzy Rakowa uratował słupek.

Po dominacji Lecha w pierwszej połowie, w drugiej sytuacja na boisku się odwróciła. Najpierw Szczepański trafił słupek, a w 51. minucie ten sam zawodnik był faulowany w polu karnym. Jedenastkę na gola zamienił Petr Schwarz. Kilka minut później Szczepański mógł zostać bohaterem gospodarzy, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Mickeyem van der Hartem.

W 73. minucie arbiter podyktował drugi rzut karny dla Rakowa po zagraniu ręką Gytkjaera. Do piłki podszedł Schwarz, strzelił i zrobiło się 2:2.

By ponownie objąć prowadzenie poznaniacy potrzebowali dziesięciu minut. Po wrzutce z rzutu rożnego głową piłkę do bramki skierował Gytkjaer.

W końcówce meczu za drugą żółtą kartkę boisko musiał opuścić Maciej Makuszewski z Lecha.

We wcześniejszych sobotnich spotkaniach Cracovia pokonała Arkę Gdynia 3:1, a Lechia Gdańsk zremisowała ze Śląskiem Wrocław 1:1.

W tabeli PKO Ekstraklasy prowadzi Śląsk. Lech Poznań jest czwarty (11 pkt.), Raków Częstochowa - 11 (6 pkt.). Tabelę zamyka Wisła Płock (1 punkt w czterech meczach).

Raków Częstochowa - Lech Poznań 2:3 (0:2)

Bramki: Petr Schwarz (51-karny, 74-karny) - Karlo Muhar (30), Christian Gytkjaer (32, 83)
Żółte kartki: Tomas Petrasek, Arkadiusz Kasperkiewicz - Robert Gumny, Dorde Crnomarković, Maciej Makuszewski, Wołodymyr Kostewycz
Czerwona kartka: Maciej Makuszewski (90. minuta, Lech, za drugą żółtą).

Kibice, których nieco ponad cztery tysiące przyszło na stadion w Bełchatowie, nie mogli narzekać na nudę. W pierwszym kwadransie gry bramkarz beniaminka z Częstochowy kilka razy znalazł się w opałach. Jak podaje Onet, w tym czasie Michała Gliwę próbowali zaskoczyć Tymoteusz Puchacz (dwukrotnie), Pedro Tiba i Kamil Jóźwiak - bez powodzenia.

W 18. minucie dobrą okazję mieli gospodarze, jednak Miłosz Szczepański niepotrzebnie chciał podawać zamiast strzelać. W rewanżu z dystansu, ale nad poprzeczką, uderzył Karlo Muhar. Chorwat zrehabilitował się w 30. minucie, odbijając do siatki piłkę, którą z rzutu rożnego dogrywał Darko Jevtić. Dwie minuty później było 0:2 - piłkarze Lecha wyszli z kontrą, Jóźwiak podał do Christiana Gytkjaera, a ten z bliska pokonał Gliwę.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Miał odejść, a jednak zostaje. Dlaczego Xavi nadal będzie trenerem Barcelony?
Piłka nożna
Polacy chcą zostać w Juventusie. Zieliński dołącza do mistrzów Włoch
Piłka nożna
Zinedine Zidane – poszukiwany, poszukujący
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego