Przegranego 0:3 meczu z Metz nie będzie dobrze wspominał Kamil Glik. Obrońca Monaco sprokurował karnego, którego na gola zamienił Habibou Mouhamadou Diallo - pisze Onet. Był to pierwszy gol dla Metz. Sędzia podyktował rzut karny za zagranie ręką obrońcy reprezentacji Polski.

Monaco od 34. minuty grało w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Rubena Aguilara.

Glik zakończył mecz z żółtą kartką na koncie.

AS Monaco było mistrzem Francji w sezonie 2016/2017. W tamtym sezonie doszło też do półfinału Ligi Mistrzów. W sezonie 2017/2018 Monaco zdobyło wicemistrzostwo Francji, ale już w sezonie 2018/2019 broniło się przed spadkiem zajmując ostatecznie 17. miejsce, ostatnie, które nie oznaczało spadku z Ligue 1.