Eliminacje Ligi Europy: Bezbramkowy remis Legii

Legia Warszawa zremisowała 0:0 w pierwszym meczu 3. rundy kwalifikacji Ligi Europy z greckim Atromitosem Ateny. Gospodarze zdecydowanie dominowali, zwłaszcza w drugiej połowie spotkania, ale zabrakło im nieco precyzji - ocenia Onet.

Aktualizacja: 08.08.2019 23:04 Publikacja: 08.08.2019 22:52

Eliminacje Ligi Europy: Bezbramkowy remis Legii

Foto: Shutterstock

Pierwsza część meczu nie przyniosła emocji. Choć Legia dominowała nad cofniętym Atromitosem, to nie potrafiła sobie stworzyć groźnej sytuacji podbramkowej. Goście tymczasem nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę Wojskowych.

W drugiej połowie Legia mocniej ruszyła do ataku, ale skutek był taki sam. Zamiast do siatki, gospodarze czwartkowego meczu dwukrotnie trafiali w poprzeczkę. W 50. minucie po rzucie wolnym mocnym strzałem w obramowanie bramki popisał się Litwin Arvydas Novikovas. Sytuacja powtórzyła się na kwadrans przed końcem spotkania. Wówczas do piłki podszedł wprowadzony niewiele wcześniej Carlitos, ale kolejny raz Atromitos przed stratą golą uratowała poprzeczka.

W samej końcówce pod poprzeczkę uderzał jeszcze Luquinhas, ale świetną interwencją popisał się węgierski bramkarz gości Balazs Megyeri. Swoją szansę zmarnował również Novikovas, który strzelił wprost w golkipera.

W drugiej połowie zawodnicy Atromitosu nie wyprowadzili ani jednej akcji, która mogłaby zagrozić bramce Radosława Majeckiego - zauważa Onet.

Rewanżowy pojedynek odbędzie się w środę w Atenach.

Legia Warszawa - Atromitos Ateny 0:0

Żółte kartki: Dimitris Goutas, Charis Charisis, Madson, Apostolos Vellios (wszyscy Atromitos).
Legia: Majecki – Vesović, Lewczuk, Jędrzejczyk, Rocha – Antolić, Martins – Novikovas, Gwilia, Luquinhas – Kulenović (66 Carlitos).
Atromitos: Megyeri – Risvanis, Khila, Goutas – Natsos, Charisis (73 Ugrai), Umbides (61 Farley), Madson, Katranis – Manoussos (84 Silva), Vellios.

Pierwsza część meczu nie przyniosła emocji. Choć Legia dominowała nad cofniętym Atromitosem, to nie potrafiła sobie stworzyć groźnej sytuacji podbramkowej. Goście tymczasem nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę Wojskowych.

W drugiej połowie Legia mocniej ruszyła do ataku, ale skutek był taki sam. Zamiast do siatki, gospodarze czwartkowego meczu dwukrotnie trafiali w poprzeczkę. W 50. minucie po rzucie wolnym mocnym strzałem w obramowanie bramki popisał się Litwin Arvydas Novikovas. Sytuacja powtórzyła się na kwadrans przed końcem spotkania. Wówczas do piłki podszedł wprowadzony niewiele wcześniej Carlitos, ale kolejny raz Atromitos przed stratą golą uratowała poprzeczka.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Miał odejść, a jednak zostaje. Dlaczego Xavi nadal będzie trenerem Barcelony?
Piłka nożna
Polacy chcą zostać w Juventusie. Zieliński dołącza do mistrzów Włoch
Piłka nożna
Zinedine Zidane – poszukiwany, poszukujący
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego