Legia przegrała na swoim stadionie z Pogonią 1:2 - i już po raz drugi z rzędu nie potrafiła wygrać z "Portowcami" na własnym boisku (w poprzednim sezonie, w grupie mistrzowskiej, Legia zremisowała z Pogonią 1:1) - przypomina Onet. Do meczu z Pogonią Legia przystąpiła bez Carlitosa i Arvydasa Novikovasa, którzy rozpoczęli mecz na ławce rezerwowych.
Legia wyszła na prowadzenie w 58. minucie po golu Sandro Kulenovicia, który skierował piłkę do siatki po dośrodkowaniu Walerian Gwilii z rzutu rożnego.
Chwilę po golu dla Legii "Portowcy" doprowadzili do wyrównania - Zvonimir Kożulj znalazł w polu karnym Adama Buksę, a ten strzałem z pierwszej piłki nie dał szans Radosławowi Majeckiemu.
Legia miała swoje okazje, ale ostatnie słowo należało do Pogoni - w 83. minucie po szybkiej kontrze Buksa zrewanżował się Kożuljowi za podanie i tym razem to on asystował przy golu Bośniaka.
Legia Warszawa - Pogoń Szczecin 1:2 (0:0)
Bramki: Sandro Kulenović (58) - Adam Buksa (61), Zvonimir Kożulj (83)