Był to pierwszy mecz, w którym Juventus poprowadził Maurizio Sarri, nowy trener "Starej Damy" (były szkoleniowiec m.in. Napoli i Chelsea) - pisze Onet.

Szczęsny pojawił się w bramce Juventusu po przerwie - w pierwszej jedenastce wybiegł Gianluigi Buffon, który wrócił do "Starej Damy" po sezonie spędzonym w barwach PSG.

Buffona w pierwszej połowie pokonał Erik Lamela. W drugiej połowie do wyrównania doprowadził Gonzalo Higuain, a na prowadzenie Juventus wyprowadził Cristiano Ronaldo.

Tottenham błyskawicznie wyrównał po trafieniu Lucasa Moury, a tuż przed końcem spotkania Harry Kane przejął piłkę na środku boiska, zauważył, że Szczęsny stoi daleko od linii bramkowej i zaskoczył Polaka lobem z koła środkowego.

W barwach Juventusu zadebiutował w tym meczu sprowadzony z Ajaxu Amsterdam Matthijs de Ligt.