Z powodu kontuzji do Sosnowca nie pojechali: Michał Buchalik, Lukas Klemenz, Maciej Sadlok, Marcin Wasilewski, Jakub Bartosz, Jakub Błaszczykowski, Vukan Savićević i Kamil Wojtkowski, a za czerwoną kartkę obejrzaną w starciu z Wisłą Płock (2:3) pauzował Łukasz Burliga. W pierwszym składzie mecz rozpoczął Daniel Hoyo-Kowalski najmłodszy piłkarz, który zagrał w lidze w barwach Wisły Kraków. W czwartek miał dokładnie 15 lat i 287 dni - zauważa Onet.
Mimo tych osłabień, to Wisła otworzyła wynik. Już w 5. minucie po zamieszaniu w polu karnym przy piłce tyłem do bramki znalazł się Krzysztof Drzazga. Napastnik umiejętnie się obrócił i strzałem w prawą stronę pokonał Dawida Kudłę. Zagłębie losy spotkania odwróciło w drugiej połowie. Najpierw w 50. minucie Zarko Udovicić zbiegł z lewej strony do środka, oddał futbolówkę Mateuszowi Możdżeniowi, a pomocnik potężnym strzałem w prawą stronę pokonał golkipera gości. 8 minut później Vamara Sanogo zwiódł obrońcę Wisły po lewej stronie pola karnego i podał do wbiegającego Olafa Nowaka, który z najbliższej odległości dał gospodarzom prowadzenie 2:1.
W ostatnim czwartkowym meczu Śląsk Wrocław przegrał na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze 1:2. Gospodarze po przegranej znaleźli się w strefie spadkowej. Podobnie jak w meczu Zagłębie - Wisła, pierwszy gol padł już na początku spotkania - z rzutu karnego prowadzenie dał Śląskowi Marcin Robak. Jednak i tym razem zespół, który otworzył wynik, finalnie przegrał. Zwycięstwo zapewnił Górnikowi Igor Angulo. Hiszpan w 53. minucie zdobył swoją dziewiętnastą bramkę w tym sezonie, a w 79. minucie - dwudziestą.
Triumf pozwala Górnikowi złapać oddech. Na pięć kolejek przed końcem zabrzanie oddalili się od strefy spadkowej na sześć punktów. Ekipa Marcina Brosza dalej nie jest pewna utrzymania, jednak jej misja stała się teraz znacznie prostsza - ocenia Onet.
32. kolejka ekstraklasy - grupa spadkowa
Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 2:1 (0:1)