W całym meczu Lech Poznań nie oddał ani jednego celnego strzału - zauważa Onet.
Korona Kielce miała kilka okazji na wygranie meczu. W 4. minucie Oliver Petrak stojąc pięć metrów przed bramką nie zdołał umieścić futbolówki w siatce.
Z kolei w 30. minucie Jasmin Burić uratował Lecha przed stratą gola po strzale Felicio Browna Forbesa.
W drugiej połowie bliski zdobycia gola dla Korony był Ivan Marquez.
Korona Kielce - Lech Poznań 0:0
Żółte kartki: Wato Arweładze (Korona) - Maciej Gajos, Rafał Janicki, Łukasz Trałka (Lech Poznań)