"Królewscy" rozpoczęli mecz od straty gola po strzale Anthony'ego Lozano, szybko jednak odzyskali kontrolę nad meczem. Najpierw po akcji Karima Benzemy i Alvaro Odriozoli do bramki Girony trafił Lucas Vazquez, a potem po faulu w polu karnym Realu na Viniciusie Juniorze strzałem z "jedenastki" godnym Antonina Panenki popisał się Sergio Ramos - relacjonuje Onet.

Jednak w 66 minucie niepotrzebne zagranie ręką w polu karnym Realu Marcosa Llorente poskutkowało rzutem karnym, który dał wyrównanie Gironie (strzelał Alex Granell).

Wtedy jednak Real znów rzucił się do ataku - co zaowocowało golami Ramosa i Benzemy.

Ostatni raz Real Madryt zdobył Puchar Króla w 2014 roku.