Kort to kolejny - po Zdenku Ondrasku, Zoranie Arseniciu, Marko Kolarze, Jakubie Bartkowskim, Vullnecie Bashy oraz Tiborze Haliloviciu - piłkarz, który odszedł z Wisły Kraków w ostatnim czasie. Wszystkim tym piłkarzom klub od miesięcy zalegał z wypłatą wynikających z kontraktów wynagrodzeń - czytamy w Onecie.

Wisła Kraków od kilku tygodni pogrążona jest w chaosie organizacyjnym. Klub szuka inwestora, próba jego sprzedania w grudniu zakończyła się niepowodzeniem - Ly Vanna i Mats Hartling, którzy przejęli klub za złotówkę nie wywiązali się z obowiązku przekazania na jego konto 12 mln złotych we wskazanym terminie.

Kort to były piłkarz Pogoni. Do Wisły przyszedł przed obecnym sezonem. W 20 meczach ligowych sezonu 2018/2019 zdobył trzy bramki.

W związku z zamieszaniem organizacyjnym (nie jest do końca jasne, do kogo obecnie należy Wisła) licencja zespołu z Krakowa na grę w Ekstraklasie została zawieszona. Nie wiadomo czy Wisła przystąpi do rozgrywek Ekstraklasy wiosną.