Arsenal znów przegrywa i nie zagra w półfinale Pucharu Ligi

Arsenal, po 22 meczach bez porażki w tym sezonie, przegrał po raz drugi z rzędu (wcześniej uległ w Premier League Southampton 2:3) i odpadł z rozgrywek Pucharu Ligi. Do półfinału awansował Tottenham, który pokonał "Kanonierów" 2:0.

Aktualizacja: 20.12.2018 06:55 Publikacja: 20.12.2018 06:20

Arsenal znów przegrywa i nie zagra w półfinale Pucharu Ligi

Foto: AFP

Tym samym Tottenham zrewanżował się Arsenalowi za porażkę 2:4, jakiej doznał na Emirates 2 grudnia w meczu ligowym. Bohaterem spotkania w ćwierćfinale Pucharu Ligi był Dele Alli, który popisał się pięknym lobem w 59 minucie ustalając wynik spotkania.

Strzelec gola został później trafiony butelką rzuconą z trybun, kiedy pokazywał fanom Arsenalu gest, który symbolizował prowadzenie Tottenhamu 2:0.

Pierwszą bramkę dla "Kogutów" zdobył Koreańczyk Son Heun-Min - wcześniej na prowadzenie powinien jednak wyjść Arsenal, ale Henrich Mychitarian nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Paulo Gazzanigą.

Dwie minuty przed przerwą Gazzaniga ponownie uratował Tottenham przed utratą gola parując uderzenie Aarona Ramseya na poprzeczkę i pozbawiając Ramseya gola w jego 350 występie w barwach "Kanonierów".

W drugiej połowie - już przy stanie 2:0 dla Tottehnamu - wprowadzony za Alexa Iwobiego Alexandre Lacazette mógł strzelić kontaktowego gola dla Arsenalu, ale trafił w słupek. Z kolei centrostrzał Pierre-Emericka Aubameyanga trafił w poprzeczkę.

Dla Tottenhamu zwycięstwo nad Arsenalem było pierwszą wygraną na stadionie Emirates od listopada 2010 roku. Z kolei Gazzaniga był pierwszym bramkarzem "Kogutów", który w meczu z Arsenalem nie puścił gola od listopada 1998 roku.

W półfinale Pucharu Ligi zagra też Chelsea, która wygrała 1:0 z AFC Bournemouth po golu Edena Hazarda w 84 minucie. Bramki Bournemouth bronił w tym spotkaniu Artur Boruc.

Tym samym Tottenham zrewanżował się Arsenalowi za porażkę 2:4, jakiej doznał na Emirates 2 grudnia w meczu ligowym. Bohaterem spotkania w ćwierćfinale Pucharu Ligi był Dele Alli, który popisał się pięknym lobem w 59 minucie ustalając wynik spotkania.

Strzelec gola został później trafiony butelką rzuconą z trybun, kiedy pokazywał fanom Arsenalu gest, który symbolizował prowadzenie Tottenhamu 2:0.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Piłka nożna
Barcelona i Robert Lewandowski muszą już myśleć o przyszłości
Piłka nożna
Ekstraklasa. Lechia Gdańsk i Arka Gdynia blisko powrotu do elity
Piłka nożna
Hiszpańskie media po Real - Barcelona. "To wstyd dla świata futbolu"
Piłka nożna
El Clasico. Wygrana Realu i wielka kontrowersja, trudny wieczór Roberta Lewandowskiego