LOTTO Ekstraklasa: Miedź i Piast podzielili się punktami

Miedź Legnica zremisowała z Piastem Gliwice 2:2 (2:2) na rozpoczęcie 11. kolejki LOTTO Ekstraklasy - podaje Onet. Drużyna Waldemara Fornalika awansowała na pierwsze miejsce w tabeli.

Aktualizacja: 05.10.2018 21:02 Publikacja: 05.10.2018 20:57

LOTTO Ekstraklasa: Miedź i Piast podzielili się punktami

Foto: 123RF

Faworytem tego spotkania był Piast Gliwice. Zespół ze Śląska przed tym meczem znajdował się na drugim miejscu w tabeli, mając na koncie tyle samo oczek co Jagiellonia Białystok. Zwycięstwo w piątkowym meczu pozwoliłoby im choć na chwilę stać się samodzielnym liderem - zauważa Onet.pl.

 

Jednak to gospodarze jako pierwsi wyszli w tym meczu na prowadzenie. W 6. minucie doszło do nieporozumienia między Jakubem Czerwińskim i Aleksandarem Sedlarem podczas zagrywania futbolówki. W konsekwencji przejął ją Mateusz Szczepaniak, wpadł w pole karne i pokonał golkipera Piasta. Kibice nie czekali długo na wyrównanie. Dziesięć minut później Gerard Badia ładnie dośrodkował z lewej strony na bliższy słupek do Michala Papadopulosa, a ten uderzeniem głową doprowadził do remisu.

W 38. minucie świetną okazję zmarnował Mateusz Mak. 26-latek otrzymał piłkę w polu karnym, ale strzelił wprost w Łukasza Sapelę. Spragnieni bramek kibice w pierwszej połowie zobaczyli jeszcze dwie. Najpierw w 41. minucie po dośrodkowaniu z lewej strony z piłką minął się golkiper Miedzi. Futbolówka trafiła za to do Artura Pikka, a ten przypadkowo posłał ją do siatki, zaliczając samobójcze uderzenie. Chwilę później znów mieliśmy remis. Henrik Ojamaa przeprowadził indywidualną akcję, piłka ostatecznie trafiła do Fabiana Piaseckiego, który pokonał bramkarza Piasta.

W drugiej połowie pierwszą groźną akcję wyprowadzili goście. Papadopulos dośrodkowywał w pole karne wprost na głowę Jorge Felixa, ale fantastyczną interwencją popisał się Sapela. W 58. minucie piłka znalazła się w siatce po strzale Ojamay. Estończyk faulował jednak w tej akcji i gol nie został uznany.

W dalszych minutach obie drużyny stworzyły sobie jeszcze okazje, po których mógł paść gol, jednak w każdym przypadku brakowało nieco precyzji. Wynik w drugiej części meczu nie uległ zmianie. Miedź zremisowała u siebie z Piastem 2:2. Podopieczni Waldemara Fornalika przynajmniej do soboty objęli prowadzenie w LOTTO Ekstraklasie.

Miedź Legnica - Piast Gliwice 2:2 (2:2)

Bramki: 6. M. Szczepaniak, 45+1. Piasecki – 18. Papadopulos, 41. Pikk (sam.)

Żółte kartki: Fran Cruz - Patryk Dziczek, Mikkel Kirkeskov

Sędzia: Dominik Sulikowski (Gdańsk)

Widzów: 5 223

Miedź Legnica: Łukasz Sapela - Paweł Zieliński (20. Grzegorz Bartczak), Tomislav Bozic, Kornel Osyra, Artur Pikk - Henrik Ojamaa (60. Wojciech Łobodziński), Borja Fernandez, Fran Cruz, Mateusz Szczepaniak (79. Juan Camara), Fabian Piasecki – Petteri Forsell

Piast Gliwice: Jakub Szmatuła - Marcin Pietrowski (90+4. Martin Konczkowski), Jakub Czerwiński, Aleksandar Sedlar, Mikkel Kirkeskov - Mateusz Mak (68. Aleksander Jagiełło), Patryk Dziczek, Tomasz Jodłowiec, Jorge Felix (79. Tom Hateley), Gerard Badia - Michal Papadopulos

Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego
Piłka nożna
Barcelona i Robert Lewandowski muszą już myśleć o przyszłości
Piłka nożna
Ekstraklasa. Lechia Gdańsk i Arka Gdynia blisko powrotu do elity
Piłka nożna
Hiszpańskie media po Real - Barcelona. "To wstyd dla świata futbolu"