Ekstraklasa: Lechia rozbija Zagłębie Sosnowiec i jest liderem

Lechia Gdańsk wygrywając 4:1 z Zagłębiem Sosnowiec awansowała na fotel lidera Ekstraklasy - relacjonuje Onet.

Aktualizacja: 06.10.2018 20:26 Publikacja: 06.10.2018 20:18

PGE Arena

PGE Arena

Foto: Fotorzepa/Piotr Nowak

Bohaterem meczu 11. kolejki Ekstraklasy w Gdańsku był strzelec dwóch goli dla Lechii, Patryk Lipski - czytamy w Onecie.

Zagłębie Sosnowiec na zwycięstwo w Ekstraklasie czeka już od 3 sierpnia, czyli od zwycięstwa nad Pogonią Szczecin.

Oprócz Lipskiego gole dla Lechii strzelali jeszcze Jarosław Kubicki i Flavio Paixao (z karnego). Ten ostatni z siedmioma golami awansował na pierwsze miejsce w tabeli najlepszych strzelców Ekstraklasy (tyle samo goli mają Zdenek Ondrasek i Marcin Robak).

Honorowego gola dla Zagłębia strzelił Vamara Sanogo.

Oprócz Kubickiego w ekipie Lechii wyróżniał się jeszcze Lukas Haraslin - Słowak najpierw popisał się efektownym dryblingiem, po którym wyłożył piłkę Kubickiemu, a ten musiał tylko dopełnić formalności, a potem to po faulu na nim sędzia podyktował rzut karny, który wykorzystał Paixao.

Lechia Gdańsk - Zagłębie Sosnowiec 4:1 (2:1)

Bramki: Patryk Lipski (8, 63), Jarosław Kubicki (45), Flavio Paixao (48-karny) - Vamara Sanogo (23)

Żółte kartki: Michał Nalepa - Arkadiusz Jędrych

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Bohaterem meczu 11. kolejki Ekstraklasy w Gdańsku był strzelec dwóch goli dla Lechii, Patryk Lipski - czytamy w Onecie.

Zagłębie Sosnowiec na zwycięstwo w Ekstraklasie czeka już od 3 sierpnia, czyli od zwycięstwa nad Pogonią Szczecin.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Piłka nożna
Bilety na mecze Polski na Euro 2024 szybko wyprzedane. Kibice rozczarowani
Piłka nożna
Manchester City kupił "najbardziej ekscytującego 14-letniego piłkarza na świecie"
Piłka nożna
Bilety na Euro 2024. Czy są imienne? Co z wysyłką i zwrotem? Jakie ceny dla dzieci?
Piłka nożna
Euro 2024. Jak Luciano Spalletti odbudowuje reprezentację Włoch
Piłka nożna
Nowy termin sprzedaży biletów na mecze Polski na Euro 2024. Jest komunikat PZPN