– Taki mecz to najlepsze, co mogło nas teraz spotkać – mówi Manuel Neuer. – Pora wziąć się w garść i udowodnić, że wciąż jesteśmy silną drużyną.
Po klęsce na mundialu Niemcy będą prawdopodobnie najbardziej zmotywowanym zespołem, jaki przystąpi do nowego turnieju firmowanego przez UEFA, który w założeniu miał zminimalizować liczbę spotkań towarzyskich i przynieść federacjom większe wpływy z praw telewizyjnych.
Prawie 70 tys. biletów na mecz z mistrzami świata rozeszło się błyskawicznie. Wyprzedałyby się pewnie i w innych okolicznościach, bo starcie z Francją to jeden z tych szlagierów, które nie potrzebują reklamy.
Joachim Loew nie dokonał rewolucji w składzie i powołał aż 17 zawodników, którzy przyczynili się do porażki na mundialu. Wspólnie spróbują się zmierzyć z demonami przeszłości.
Hiszpania wymazywanie z głów nieudanych mistrzostw świata zacznie bez swoich dwóch filarów: Andresa Iniesty i Gerarda Pique. Obaj zrezygnowali z gry w reprezentacji. W sobotnim spotkaniu z Anglią nie wystąpi też Diego Costa. Najlepszy strzelec Hiszpanów na mundialu w Rosji opuścił zgrupowanie ze względów osobistych (narodziny dziecka). W kadrze nie ma również Jordiego Alby, który nie otrzymał powołania od nowego selekcjonera Luisa Enrique.