Już wcześniej raczej pewne było, że słaby mundial i przeciętna postawa polskiego bramkarza podczas tournee po USA nie wpłyną na jego pozycję w Juventusie. Przez ostatnie trzy sezony Szczęsny wyrobił sobie taką markę we Włoszech, że lato nie mogło tego zmienić. Tym bardziej, że Allegri doskonale pamięta postawę Polaka po tym, jak kontuzji doznał Gianluigi Buffon - Szczęsny kilkukrotnie ratował Juve w kluczowych momentach i mocno przyczynił się do udanego pościgu za Napoli.

Rywalem naszego bramkarza będzie sprowadzony z Genoi Mattia Perin. Reprezentant Włoch bardzo dobrze wyglądał podczas meczów za oceanem, ale nie bez znaczenia był fakt, że Perin wcześniej rozpoczął przygotowania do sezonu. Gdy ten był już w pełnej dyspozycji, Szczęsny dopiero wracał do drużyny po opóźnionym ze względu na mundial urlopie. Polak szybko zrzucił nadwagę (1,6 kg) i Allegri nie miał wątpliwości, by na niego postawić - czytamy w Onet.pl.

- Z Chievo na pewno zagrają Szczęsny, Chiellini, Ronaldo, Pjanić, Cancelo i Alex Sandro. Kto uzupełni jedenastkę? To się jeszcze okaże - powiedział szkoleniowiec Juventusu. Tym samym mecz z Chievo będzie również okazją do oficjalnego debiutu w Starej Damie dwóch sprowadzonych niedawno piłkarzy - Joao Cancelo i przede wszystkim Cristiano Ronaldo.

- Cristiano nie jest zwykłym zawodnikiem. Jego statystyka jest najlepszym świadectwem tego. On dodaje jakości drużynie, ale nie możemy się tym zadowolić i liczyć, że będziemy wygrywać tylko dlatego, że mamy go po swojej stronie - powiedział włoski trener.

Juventus w nadchodzącym sezonie znów będzie bronić mistrzostwa Włoch. Stara Dama wywalczyła je już siedem razy z rzędu - trzykrotnie pod wodzą Antonio Conte i czterokrotnie za kadencji obecnego szkoleniowca.