Gola, który może uratować Southampton przed spadkiem (kosztem Swansea) zdobył Manolo Gabbiadini, który w 68 minucie pojawił się na boisku za Jana Bednarka. Swansea mając do rozegrania już tylko jeden mecz traci do bezpiecznego miejsca trzy "oczka".

Teraz Southampton do zapewnienia sobie pozostania w Premier League potrzebuje jednego punktu w ostatnim meczu z Manchesterem City. Nawet jednak porażka - o ile nie będzie zbyt wysoka - powinna zagwarantować im pozostanie w elicie ponieważ "Święci" mają lepszy od Swansea bilans bramkowy aż o 9 goli.

Zagrożone spadkiem jest jeszcze Huddersfield Town, które ma jednak do rozegrania jeszcze dwa spotkania - spadek będzie groził tej drużynie, jeśli nie zdobędzie w nich ani jednego punktu.