Liga Mistrzów: Zidane walczy o posadę

W środę mecz Real Madryt – Paris Saint-Germain. Według wielu fachowców i kibiców – przedwczesny finał.

Aktualizacja: 13.02.2018 18:38 Publikacja: 13.02.2018 18:38

Liga Mistrzów: Zidane walczy o posadę

Foto: AFP

Kiedy w grudniu paryżanie dowiedzieli się, że zagrają z obrońcą tytułu, Unai Emery nie narzekał na pechowe losowanie, tylko powiedział: – By osiągnąć sukces, musisz się mierzyć z potęgami. 1/8 finału to dobry moment na grę z takim rywalem.

Dziś te słowa nabierają nowego znaczenia. Królewscy kończyli rok jako najlepszy zespół świata, ale obecnie przypominają raczej kolosa na glinianych nogach. Odpadli z Pucharu Króla, a w lidze przegrali już więcej meczów (cztery) niż w całym ubiegłym sezonie i do Barcelony tracą 17 punktów. To wszystko sprawia, że PSG wyrasta na faworyta, ale kto wie, czy kluczowe nie okaże się jednak doświadczenie Realu w europejskich pucharach.

Zinedine Zidane, noszony przez ostatnie dwa lata na rękach, na pytania o słabą postawę swoich piłkarzy reaguje z nieskrywaną irytacją. Grunt pali mu się pod nogami, podobno prezes Florentino Perez postawił mu ultimatum: albo wyeliminujesz PSG, albo pożegnasz się z posadą. W takich klubach jak Real pamięć o zasługach bywa zwykle bardzo krótka.

Humory poprawiło nieco wysokie zwycięstwo nad Sociedad (5:2). Zwłaszcza pierwszy ligowy hat trick Cristiano Ronaldo. Portugalczyk od kilku miesięcy jest krytykowany za nieskuteczność, ale liczby nie kłamią: strzelił więcej bramek (23, wliczając wszystkie rozgrywki) niż w takim samym okresie poprzedniego sezonu. Jeśli wierzyć przeciekom, Królewscy zaoferują mu latem nowy kontrakt i podwyżkę. Przynajmniej na chwilę ucichły spekulacje dotyczące jego odejścia.

W ostatnich tygodniach głośno było o tym, że Real spróbuje wymienić go na Neymara, któremu szybko znudziło się życie w Paryżu. To powoduje, że dwumecz z PSG zyskał dodatkowy smaczek.

Nic dziwnego, że bilety na spotkanie w Madrycie rozeszły się w niespełna 40 minut, a ceny na czarnym rynku sięgnęły nawet 25 tys. euro! Każdy chce zobaczyć trio MCN (Mbappe – Cavani – Neymar), które wobec słabszej formy tercetu Bale – Benzema – Ronaldo stało się wyznacznikiem jakości i postrachem wszystkich obrońców w Europie.

Odpadnięcie PSG już w 1/8 finału może mieć poważne konsekwencje dla klubu. Finanse wicemistrzów Francji cały czas znajdują się pod lupą UEFA w ramach tzw. finansowego fair play (w uproszczeniu: kluby nie mogą wydawać więcej, niż zarobią).

Europejska federacja nie doszukała się żadnych nieprawidłowości przy transferach Neymara i Kyliana Mbappe, ale zobowiązała PSG do sprzedaży zawodników za kwotę 70 mln euro. Termin upływa 30 czerwca. Na razie odszedł tylko Lucas Moura (28 mln euro), ale brak wpływów z awansu do kolejnych rund LM może sprawić, że latem na Parc des Princes będziemy świadkami większej wyprzedaży. ©?

>LIGA MISTRZÓW – 1/8 FINAŁU (mecze o 20.45)

Dziś grają (rewanże 6 marca): Real Madryt – PSG (TVP 1, Canal+); Porto – Liverpool (nSport+).

Kiedy w grudniu paryżanie dowiedzieli się, że zagrają z obrońcą tytułu, Unai Emery nie narzekał na pechowe losowanie, tylko powiedział: – By osiągnąć sukces, musisz się mierzyć z potęgami. 1/8 finału to dobry moment na grę z takim rywalem.

Dziś te słowa nabierają nowego znaczenia. Królewscy kończyli rok jako najlepszy zespół świata, ale obecnie przypominają raczej kolosa na glinianych nogach. Odpadli z Pucharu Króla, a w lidze przegrali już więcej meczów (cztery) niż w całym ubiegłym sezonie i do Barcelony tracą 17 punktów. To wszystko sprawia, że PSG wyrasta na faworyta, ale kto wie, czy kluczowe nie okaże się jednak doświadczenie Realu w europejskich pucharach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Pięciu polskich sędziów pojedzie na Euro 2024. Kto znalazł się na tej liście?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Piłka nożna
Inter Mediolan mistrzem Włoch. To będzie nowy klub Piotra Zielińskiego
Piłka nożna
Barcelona i Robert Lewandowski muszą już myśleć o przyszłości
Piłka nożna
Ekstraklasa. Lechia Gdańsk i Arka Gdynia blisko powrotu do elity
Piłka nożna
Hiszpańskie media po Real - Barcelona. "To wstyd dla świata futbolu"