„Prawdziwy Krychokrach” - taki tytuł daje gazeta „L, Equipe” oceniając występ Krychowiaka w Londynie.

Polak popełnił koszmarny błąd a potem usiłując go naprawić sfaulował Alexisa Sancheza, za co sędzia podyktował rzut karny. Francuska gazeta pisze, że gdy Polak leżał załamany na murawie, żaden z kolegów nie podszedł, by go pocieszyć. Wszyscy patrzyli w inną stronę.

Krychowiak to najdroższy transfer PSG tego lata (30 mln euro). Do Paryża przyszedł z Sewilli wraz z trenerem Unaiem Emerym, ale teraz wydaje się, że nawet największa sympatia szkoleniowca mu nie pomoże - sugeruje „L,Equipe” i dodaje, że najbliższa przyszłość Krychowiaka w PSG staje pod dużym znakiem zapytania.

„Jak Emery może odrodzić Krychowiaka w obecnym kontekście?” - pyta gazeta.

Szkoleniowiec na jej łamach odpowiada: - Adaptacja do zespołu to proces, potrzeba czasu. Krychowiak to  wielki i ważny piłkarz, pomaga zespołowi i będzie mu pomagał, będzie grał lepiej.