- Jako firma staraliśmy się o udział w przetargu, w którym jednym z wymaganych dokumentów było zaświadczenie o niezaleganiu w podatkach. W efekcie, wskutek presji czasu złożyliśmy odpowiednie oświadczenie w tym zakresie. Okazało się zresztą, że nasz wniosek o wydanie stosownego zaświadczenia w tej kwestii gdzieś się „zawieruszył". Wraz z wnioskiem zapłaciliśmy opłatę skarbową (całe 21 zł). Kwota nie jest zawrotna, ale dlaczego mamy podarować za nic takie pieniądze? Zaświadczenie już i tak nie potrzebujemy. W jaki sposób możemy odzyskać pieniądze zapłacone tytułem opłaty skarbowej od czegoś, co nie zostało zrobione? – pyta czytelniczka.
Uiszczenie opłaty skarbowej za wydanie zaświadczenia powinno powodować uzyskanie konkretnego świadczenia w postaci żądanego dokumentu. Jednak może się zdarzyć, że mimo uiszczenia wspomnianej opłaty organ podatkowy nie wyda zaświadczenia (z różnych względów). Z charakteru prawnego opłaty skarbowej od wydania zaświadczenia wynika, że jest to danina publicznoprawna, która jest związana z wzajemnym, obliczalnym i konkretnym świadczeniem ze strony organów podatkowych (wyrok WSA w Poznaniu z 16 grudnia 2010 r., III SA/Po 168/10).
Stosownie do art. 1 ust. 1 pkt 1 ustawy z 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej opłacie tej w sprawach indywidualnych z zakresu administracji publicznej podlega m.in. dokonanie czynności urzędowej na podstawie zgłoszenia lub na wniosek czy wydanie zaświadczenia na wniosek. Zaświadczenie wydane na wniosek podatnika (wnioskodawcy) podlega więc opłacie skarbowej, którą jest on zobowiązany uiścić.
Odzyskanie tylko w określonych przypadkach
Ustawodawca przewidział jednak ewentualność zwrotu opłaty skarbowej i wskazał sytuacje, kiedy taka możliwość może mieć miejsce. Zgodnie z art. 9 ust. 1 pkt 1 ustawy o opłacie skarbowej opłata ta podlega zwrotowi:
1) od dokonania czynności urzędowej – jeżeli mimo zapłacenia opłaty nie dokonano czynności urzędowej;