Od dłuższego czasu toczy się w Unii Europejskiej dyskusja na temat zasad, na jakich przedsiębiorcy pochodzący z tzw. państw trzecich powinni otrzymywać dostęp i konkurować na wspólnym rynku, w tym uczestniczyć w europejskim rynku zamówień publicznych. Nie ulega bowiem wątpliwości, że oferentów mających swoją siedzibę poza UE nie zawsze obowiązują te same standardy i wymagania (np. środowiskowe, prawa pracy, bhp, itd.), co przedsiębiorców prowadzących swoją działalność na jej terenie. To z kolei może przekładać się na gorszą pozycję konkurencyjną tych ostatnich. Tego właśnie zagadnienia dotyczy komunikat Komisji Europejskiej z lipca 2019 r. pt. Wytyczne dotyczące udziału oferentów z państw trzecich w unijnym rynku zamówień publicznych oraz wprowadzania na ten rynek towarów z państw trzecich.
Niecały rok później, 17 czerwca 2020 r., Komisja opublikowała Białą księgę w sprawie wyrównywania szans w związku z subsydiami zagranicznymi odnoszącą się do pomocy publicznej i innych form subsydiowania przez państwa trzecie przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą na rynku unijnym. Dokument zawiera propozycje rozwiązań legislacyjnych, w tym w zakresie prawa zamówień publicznych. To bowiem na tym rynku może dochodzić do zachwiania równego traktowania wykonawców w związku z pomocą publiczną udzielaną przez państwa trzecie swoim wykonawcom. Dotychczasowe uregulowania prawne (w szczególności przepisy dotyczące badania i ewentualnego odrzucania ofert rażąco niskich) uznano przy tym za niewystarczające w kontekście zidentyfikowanego problemu. Komisja proponuje zatem wprowadzenie mechanizmu pozwalającego na identyfikowanie i ocenę wpływu uzyskiwanych przez podmioty zagraniczne (w szerokim tego słowa znaczeniu) subsydiów na konkretne postępowania przetargowe. Chodzi przy tym zarówno o pomoc udzielaną wykonawcy w sposób dedykowany, tj. w ramach konkretnego postępowania, jak również o subsydia poprawiające w sposób ogólny jego kondycję finansową, a tym samym pośrednio ułatwiające mu udział w danym postępowaniu. Subsydia zostały przy tym zdefiniowane bardzo szeroko na wzór unijnego rozumienia pomocy publicznej (załącznik I do Białej księgi), tak, aby objąć nimi wszystkie rodzaje nieuzasadnionego wsparcia pochodzącego z zagranicy.
Czytaj też: Zamówienia publiczne: praktyczne porady dla zamawiających
Zgodnie z propozycją Komisji wykonawcy byliby zobowiązani do poinformowania zamawiającego prowadzącego określone postępowanie o tym, że oni sami (w tym członkowie konsorcjum wspólnie ubiegający się o zamówienie), ich podwykonawcy lub dostawcy otrzymali w ostatnich trzech latach poprzedzających udział w postępowaniu wsparcie, o którym mowa w załączniku I do Białej Księgi. Obowiązek ten dotyczyłby również sytuacji, w której takie wsparcie byłoby oczekiwane w przyszłości, w ciągu roku od udzielenia zamówienia publicznego. Zgłoszenie będzie musiało zawierać szereg informacji pozwalających na ocenę, czy dany podmiot korzysta z subsydiów objętych regulacją. Zgłoszenia mają być publikowane, a niedopełnienie obowiązku zgłoszenia byłoby sankcjonowane karą finansową, wykluczeniem z postępowania o zamówienie publiczne lub nawet rozwiązaniem zawartej już umowy.
Zgodnie z założeniami KE, zamawiający będzie przekazywał otrzymane zgłoszenie (lub informację o braku zgłoszenia mimo występowania przesłanek wskazujących na istnienie subsydium) właściwemu organowi nadzorczemu, przy czym Komisja nie precyzuje, jaki to ma być organ, co może sugerować, że wyznaczenie kompetentnego organu zostanie pozostawione do decyzji poszczególnych państw członkowskich. W odniesieniu do Polski, wydaje się że takim organem mógłby być Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów lub ewentualnie Prezes Urzędu Zamówień Publicznych.