Na wniosek Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie prezydent Krakowa ustalił lokalizację inwestycji celu publicznego. Miał to być park utworzony na wywłaszczonych ongiś działkach.
Od tej decyzji odwołali się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego dawni właściciele trzech parceli o łącznej powierzchni 0,8 ha. Powołali się na decyzje starosty krakowskiego orzekające o zwrocie wywłaszczonych nieruchomości. Wskutek stwierdzenia nieważności decyzji o wywłaszczeniu tytuł prawny do nieruchomości z powrotem przysługuje byłemu właścicielowi.
Czytaj też: Skutki braku obwieszczenia o decyzji lokalizacyjnej inwestycji celu publicznego - wyrok NSA
Kolegium uznało odwołania za niedopuszczalne. Przymiot strony w postępowaniach o ustalenie inwestycji celu publicznego przysługuje właścicielom, współwłaścicielom lub użytkownikom wieczystym nieruchomości, objętej zamierzeniem inwestycyjnym. Nieostateczne decyzje starosty nie mogą być jednak podstawą przyznania statusu stron postępowania.
Wkrótce okazało się zresztą, że decyzje starosty zostały uchylone przez wojewodę małopolskiego, który jednocześnie odmówił zwrotu nieruchomości. Rozstrzygnięcia wojewody zostały wprawdzie zaskarżone do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, ale wyroków jeszcze nie było. Jak zaś wynika z rejestru gruntów oraz z portalu Elektronicznych Ksiąg Wieczystych, właścicielem gruntów jest Gmina Miejska Kraków. Skoro odwołujący się nie zostali ujawnieni w księgach wieczystych, nie przysługują im żadne prawa rzeczowe do nieruchomości. Nie mają więc również interesu prawnego ani podstaw do kwestionowania decyzji o lokalizacji parku – stwierdziło Kolegium.